@Krafti: Nie no, ja je lubię, a w tym roku trochę rozumiem: Czereśni nie ma, wiśni nie ma, a reszta jakaś taka mizerna. Rozłożyliśmy włókninę, a mały krzak zostawiliśmy ptakom- niech mają chociaż tyle.
Do tego mają swoje pewne rytuały. Pamiętam, że kilka lat temu, późnym latem codziennie kos siadał na dachu bloku w tym samym miejscu i mniej wiecej tej samej porze i do zachodzącego nad łąkami słońca dawał koncert. W dobry nastrój taki spektakl wprawiał człowieka.
@RAPTURE88: Słowiki przepięknie śpiewają. Obok śpiewu kosa, zaganiacza, łozówki, gajówki, szpaka, kapturki i wilgi, to najpiękniejszy ptasi śpiew, przynajmniej spośród gatunków występujących u nas.
Ten mały #!$%@? śpiewa na wiosnę każdego ranka, popołudnia, wieczoru, a nawet po zachodzie słońca. Śpiewa o północy i po północy, śpiewa o drugiej i trzeciej, a nawet czwartej i tak aż do świtu. I całość się powtarza. Ja nie wiem kiedy to śpi i żre. Mam jednak wrażenie, ze tak na nie działają latarnie uliczne...albo po prostu bardzo desperacko chcą zaliczyć.
Skąd ja to znam, u mnie na drzewie konkretnie Daglezja uwiły sobie gniazdo i odchowały młode, już śmigają, teraz odwiedzają swoje miejsce urodzenia( ͡°͜ʖ͡°)
Nie ma to jak rano o 4 wstać do roboty z myślą "koorwa znowu do roboty" i w zupełnej jeszcze o tej godzinie ciszy usłyszeć ten śpiew. Wtedy to się nawet do tej jehanej roboty jakoś lepiej idzie.
Komentarze (69)
najlepsze
Obok śpiewu kosa, zaganiacza, łozówki, gajówki, szpaka, kapturki i wilgi, to najpiękniejszy ptasi śpiew, przynajmniej spośród gatunków występujących u nas.
http://www.glosy-ptakow.pl/zielonka/
Co do kosa to śpiewa ładnie ale niekoniecznie gdy zaczyna to robić o latem jeszcze przed świtem tuż pod oknem.