@50HerbatGreya: Bez odpowiedniej dźwigni, proporcji i treningów chemik gówno by dał. Czemu zawsze pod sportami siłowymi/sylwetkowymi musi się znaleźć opasły brzuchaty Janusz, który musi wtrącić swoje trzy grosze odnośnie sterydów? Próba racjonalizowania swojej żałosnej formy? Jakoś pod znaleziskami o kolarzach nikt nie piszę o ich dopingu pomagającym wytrzymać chore odległości przy chorych prędkościach.
#!$%@? dzik. Mój rekord to jakieś 180 kg przy ~~ 75 kg wagi i już przy takim ciężarze mi wszystkie kontrolki biją na alarm "andrzej, to jebnie". Nawet jakbym miał siłę na trzaśnięcie 300 kg, to bym sobie plecy obsrał ze stresu, że mi kręgosłup pęknie jak zapałka.
@berecik: Realny to z 6 lat po odjęciu przerw, ale szarpię się z ciężarami od 10. Ale też nigdy nie trenowałem aby osiągać jakieś mocno konkretne wyniki. Mam za słabe stawy i więzadła do targania jakichś ogromnych ciężarów. Przerwy się znikąd nie wzięły. Mięśnie mają siłę, ale przesadzę trochę i naciągnięte coś przez 2 miesiące. Ostatnio mi np. barki zaczęły siadać. Generalnie co chwila coś musi być #!$%@?. Nie nadawałbym się
@berecik: No z każdym rokiem jest mi coraz łatwiej coś #!$%@?ć niestety ( ͡°ʖ̯͡°) Muszę się niedługo naprawdę oddać w obroty jakiemuś fizjoterapeucie, to podejrzewam że się za głowę złapie ile rzeczy mam "do zrobienia". Może będąc sportowcem i mając dostęp do fachowców od fizjoterapii by umieli u mnie zapobiegać takim rzeczom - ale samemu amatorsko to jest jak jest. Nie zdiagnozujesz sobie sam jakiegoś
Komentarze (123)
najlepsze
420 ?
Przypadek? ( ͡° ͜ʖ ͡°)