@6punihsm5: ale w umowie nie ma zapisów o tym, czy twój przełożony będzie nerwowym psycholem, który utrudnia normalną robotę, a takie rzeczy się zdarzają no i cóż - toksyczne środowisko się zostawia i idzie tam, gdzie traktują ludzi normalnie.
W Polsce nie szanuje się pracownika i nie jest to żadną tajemnicą. Masz #!$%@?ć, słuchać się i dziękować jaśnie panu przedsiębiorcy, że zatrudnił Cię.
@DolphLundgren: 99% plusów przy tym komentarzu, ale za każdym razem gdy pojawia się informacja o propozycjach wprowadzenia reform chroniących polskiego pracownika i zapobiegających typowej, małomiasteczkowej januszerce to wykopki zakopują i wyzywają od komunistów, bo przecież pan szlachcic może robić z chłopami to, co mu się podoba.
@DolphLundgren: Dostałem kiedyś pracę jako menadżer w nowopowstałej firmie, moim głownym zadaniem było zbudowanie marki w regionie od podstaw, aby stać się lokalnym liderem w branży. Mam tą umiejętność, że potrafię przewidywać trendy i reagować polityką przedsiębiorstwa na nie. Wcześniej pracowałem w innej branży na identycznym stanowisku i w ciągu 2 lat staliśmy się w branży najpopularniejsi, ale skuszony znów możliwością budowania czegoś od nowa + lepszych pieniędzy + większej autonomi
@muuzyk: Miałem podobny problem. Przyniosłem wypowiedzenie i w ciągu 15 minut otrzymałem to co było obiecane z nawiązką. Także chyba niekoniecznie pod warunkiem że jest się wartym swojej pensji. Dostajemy to na co się zgadzamy, ale i tak większość będzie płakać że taki zły pracodawca a po prostu mu na to pozwalają.
Poczucie docenienia wydaje się być kluczowym czynnikiem satysfakcji z pracy oraz kwestią, w której pracodawcy mogą się znacznie poprawić
w sumie to się da zrobić bez wydawania dodatkowych środków finansowych. Jednak mentalnie dla wielu nadal jest nie do przeskoczenia coś takiego jak pochwalenie kogoś kto jest pod nami w hierarchii firmy. #!$%@?ć go tak, podłożyć świnię bez problemu ale docenić za nawet nie coś super tylko normalnie wykonaną pracę przychodzi bardzo wielu
@iron_fox2: to prawda. :) Pamiętam z poprzedniej pracy, dostawałem przeróżne pochwały od klientów - od szefostwa nigdy. Poza "dobra robota" raz rok, gdy akurat natknęli się na laurkę od klienta, czy na spotkaniu ktoś pochwalił dotychczasową współprace. Za to drzeć mordę z byle powodu lub bez powodu - na to zawsze mieli czas i ochotę. Na szczęście nie wszędzie tak jest.
@Abomination: bo to dla wielu #januszebiznesu dodatkowy atut jaki poza wypracowanym przychodem dla firmy z posiadania pracownika. Można na kogoś przelać frustrację na żonę nie wypada bo jedyne co będzie się ruchało to własna ręka na jakiegoś sebe spotkanego na drodze też nie bo #!$%@?. A taki zaszczuty pracownik dla #januszebiznesu nic nie odpowie tylko będzie słuchał a potem zdziwienie, że
W ogłoszeniach "międzynarodowa firma, lider blababla" okraszone zdjęciami ściskanych dłoni, w firmie gęby pełne frazesów o społecznej odpowiedzialności biznesu, o lojalności, uczciwości, ścieżce kariery za kreatywność i sumienność i w ogóle pełny gentleman's agreement. Po roku człowiek się orientuje, że tak naprawdę trafił do zwykłej wyciskarki.
Wydaje mi się, ze brak rozwiniętej kultury pracy, jest teraz równie popularnym powodem do emigracji, co niskie zarobki. Zwłaszcza wśród osób wykształconych.
Generalnie łatwo sie tez madrzyc jak sie jest na cieplym etacie i jest wszystko git, gorzej jak masz noz na gardle, oplaty nei zrobione kasy brak, wtedy bierzesz wszystko co daja, takich ludzi latwo oszukac i wykorzystac. Zycie wszystko weryfikuje. Poza tym prawda jest tez to co napisal @DolphLundgren
Generalnie łatwo sie tez madrzyc jak sie jest na cieplym etacie i jest wszystko git, gorzej jak masz noz na gardle, oplaty nei zrobione kasy brak, wtedy bierzesz wszystko co daja, takich ludzi latwo oszukac i wykorzystac. Zycie wszystko weryfikuje.
Wracając do tematu: na Wykopie uwielbienie dla wolnego rynku i walki o przywileje dla najbogatszych kończy się wraz z podjęciem pierwszej pracy u typowego Janusza.
ośmielili się dopiero ledwo co zacząć wystawać poza minimum
Zarobki wyższe od 90% Polaków to ledwo wystawanie ponad minimum? Do tego w wygodny sposób dopasowałeś obrazek pod swoją tezę, wycinając kluczową część.
Komentarze (121)
najlepsze
@DolphLundgren: 99% plusów przy tym komentarzu, ale za każdym razem gdy pojawia się informacja o propozycjach wprowadzenia reform chroniących polskiego pracownika i zapobiegających typowej, małomiasteczkowej januszerce to wykopki zakopują i wyzywają od komunistów, bo przecież pan szlachcic może robić z chłopami to, co mu się podoba.
Do
@techninja: sądzisz że tak powinno to działać?
w sumie to się da zrobić bez wydawania dodatkowych środków finansowych. Jednak mentalnie dla wielu nadal jest nie do przeskoczenia coś takiego jak pochwalenie kogoś kto jest pod nami w hierarchii firmy. #!$%@?ć go tak, podłożyć świnię bez problemu ale docenić za nawet nie coś super tylko normalnie wykonaną pracę przychodzi bardzo wielu
Za to drzeć mordę z byle powodu lub bez powodu - na to zawsze mieli czas i ochotę. Na szczęście nie wszędzie tak jest.
@Abomination: bo to dla wielu #januszebiznesu dodatkowy atut jaki poza wypracowanym przychodem dla firmy z posiadania pracownika. Można na kogoś przelać frustrację na żonę nie wypada bo jedyne co będzie się ruchało to własna ręka na jakiegoś sebe spotkanego na drodze też nie bo #!$%@?. A taki zaszczuty pracownik dla #januszebiznesu nic nie odpowie tylko będzie słuchał a potem zdziwienie, że
@6punihsm5: Witamy w Partii Razem ;)
Wracając do tematu: na Wykopie uwielbienie dla wolnego rynku i walki o przywileje dla najbogatszych kończy się wraz z podjęciem pierwszej pracy u typowego Janusza.
Zarobki wyższe od 90% Polaków to ledwo wystawanie ponad minimum? Do tego w wygodny sposób dopasowałeś obrazek pod swoją tezę, wycinając kluczową część.
Nie obietnic.