Samochody elektryczne są nieopłacalne. Zwracają się w 29 lat
Przy obecnych cenach, kupowanie auta czy autobusu elektrycznego to żadna oszczędność. Wydatek będzie się zwracał tyle lat, że nie ma to sensu ekonomicznego. To pojazdy dla osób, które chcą być ekologiczne i są skłonne dla poprawy czystości powietrza wydać własne pieniądze.
ssakul z- #
- #
- #
- #
- 432
Komentarze (432)
najlepsze
Elektrownie węglowe mają większą wydajność niż samochody, lepsze filtrowanie zanieczyszczeń itd.
Więc pomimo że prąd do takich aut jest z węgla to i tak jest dużo lepszy dla powietrza w Polsce.
Ty sądzisz a ja wiem, że elektryczne auto jest ekologiczniejsze nawet przy prądzie z wegla.
Jak ekologiczne jest auto spalinowe pokazał VW, normy euro są na papierze. Np norma CO2 nie osiągalna w warunkach drogowych.
Produkcja paliwa to też ogromne zużycie energii elektrycznej !
Bilans jak najbardziej na plus dla auta elektrycznego.
Czyli za jaki czas różnica w wydatkach na paliwo pokryje wydatek na LPG - czyli elektryka w tym przypadku vs. diesel.
Nadal lepsze jakiekolwiek elektryczne samochody i autobusy stojące w korku niż same złomy a u nas 1/2 wszystkich aut to oczywiście diesle a
Pomijając wszystkie kontrargumenty jakie już wyżej zostały przytoczone ciekawe jest, że w takich wyliczeniach nigdy nie uwzględnia się innych kosztów eksploatacji - wymiana oleju, filtrów, rozrząd, brak skrzyni, sprzęgła, dużo rzadsza wymiana hamulców w elektrykach (regeneratywne hamowanie) - też się spora suma uzbiera. W elektryku wymieniamy filtr kabiny i dolewamy spryskiwacza :P Wiadomo, że
@pawEl1E: Zmanipulowana i nieprawdziwa jest cała treść tej wrzutki. 29 zwrotu lat wydłubane z nosa, argumenty tendencyjne i mocno niepełne. Zakop, informacja nieprawdziwa.
Twierdzisz, że taka Norwegia nie może sobie na to pozwolic?
Zresztą w Polsce można spokojnie 50% aut wymienić na elektryczne a energetyka nawet tego nie poczuje.
@SekretarzJ0_: Jak masz większy zasięg to znaczy, że dużo jeździsz. Jak dużo jeździsz to jeszcze więcej wydasz na benzynę więc szybciej się zwróci elektryczny pojazd.
Póki co niestety tylko brak nam ładowarek na trasie.
W przypadku elektryka, ta sama czynność zajmuje co najmniej 30 min, dając przy tym relatywnie niewielki zasięg.
No i muszę się martwić, czy po drodze będę miał szczęście i znajdę "gniazdko" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dla mnie
( ͡° ʖ̯ ͡°) mieć auto na 20 Lat, fajnie by tak.
https://youtu.be/qwbkxVpoYEM?t=5m10s
Komentarz usunięty przez moderatora
Dodatkowo dane są magiczne, bo właściwie ich nie ma, a wartości nie wyglądają prawdziwie.
Zakładając roczny przebieg 80000 km (wartość, którą znalazłem na prezentacji MZA) dla autobusów 12m (miasto):
ON - 80000 (km) x 0,41 (l/km) x 3,66 zł = ~120k zł
Elektr. - 80000 (km) x 1 (kWh/km) x 0,437
Tymczasem dla 90% kierowcow bateria o pojemnosci 40 do 60kWh wystarczy spokojnie. Jako ze srednoi robimy 30-60km dziennie (wliczajac wakacyjne wyjazdy). To czego
W tesli model s jest 7104 ogniw 18650 nie 500 ;)
Nie, auto kompaktowe.