ale jest punkt 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia. który trudno uznać za spełniony w przypadku, w którym świadczenia opieki nie są zapewnione przez państwo z jednoczesnym uniemożliwieniem leczenia we własnym zakresie
@Idi0ta: No i miał chronione zdrowie. Konstytucja też gwarantuje bezpieczeństwo obywateli, ale nie oznacza to, że będzie za tobą chodził 24/7 oddział GROM żeby się upewnić, że nic Ci się nie stanie.
A tą chorobę da się uleczyć? Czy tylko chodziło o sztuczne podtrzymanie życia? Jeśli się dało, to szkoda, ale jeśli nie to lepiej było te miliony przeznaczyć na tych co uratują życie, a nie sztucznie przedłużyć. Ja miałbym wyrzuty sumienia, że marnują na mnie pieniądze gdy wiem, że i tak umrę w najbliższym czasie, a w innym miejscu jest ktoś, kogo by można uratować.
Tak, panstwo ma mu #!$%@? sponsorowac az do smierci lek warty 1,3mln zlotych rocznie (powiedzmy, ze przezyje jeszcze 50lat - 65mln pln), albo moze tez za te pieniadze leczyc/ratowac o wiele wiecej ludzi. Grupa > Jednostka
@Kremufczyn: do mnie, tak do świadomości, najbardziej się przebija ten przykład jak w różnego rodzaju np. filmach ktoś na wysokim szczeblu administracyjnym musi wydać rozkaz np. nie wiem... wysłania f-16 do zestrzelenia przejętego samolotu z 300 cywili na pokładzie, zanim wleci w obszar zurbanizowany, gdzie będzie wiele więcej ofiar szacunkowo; albo jak grupa tych złych ma zakładników i kody nuklearne (ej to film co nie) no i tam
Eculizumab is used to treat atypical hemolytic uremic syndrome (aHUS) and paroxysmal nocturnal hemoglobinuria (PNH).[5][6][4] For people with PNH, it improves quality of life and decreases the need for blood transfusions but does not appear to affect the risk of death.
Niestety prawda jest taka, ze kiedyś najsłabsze organizmy umierały. Teraz w dobie rozwiniętej medycyny i tak w miare możliwości próbuje sie takiego człowieka ratować.Szczególnie,ze informacje teraz dużo łatwiej rozpowszechniać przez internet i każdy taki przypadek jest nagłaśniany. Oczywiście bardzo szkoda chłopaka i rodziny ale świat, natura są bardzo bezwzględne.
@ToJestWolnyLogin ile byśmy nie płacili, zawsze znajdzie się ktoś z taką chorobą, że po prostu nie można mu pomóc. Pomagać czy nie? Walczyć czy nie? Do jakiego stopnia pomagać ? Dramat współczesnej medycyny. W niektórych przypadkach taka walka to próba "zawracanie kijem Wisły" - po prostu skazana na porażkę. Dużo zdrowia wszystkim.
Ja nie widzę, żeby w artykule było napisane, że przestał brać leki. Po wpisaniu w google jego nazwiska na pierwszym miejscu jest link do siepomaga, gdzie zebrano prawie milion. Jest informacja o śmierci i o tym, że zostały jakieś pieniądze a większość z tego wydano na lek. Zdaje się, że w tej całej historii największej pomocy (w postaci klików i paru złotych z reklam) potrzebuje portalik, który opisuje historię tak, jakby chłopak
@cddavd: stary, przykro to pisać, ale to tak jakbyś się dziwił, że dajmy na to najnowsze Lamborghini takie drogie, no tak to jest z rzeczami ekskluzywnym.
Gneralnie mam czasem trochę bekę z hipokryzji i zachowań ludzi. "Dlaczego nie pomogli, ale na pensje i premie tych złodzeji to było". I potrafią to mówic osoby z petami w ustach i piwkiem w ręku. Zamiast np. darowac sobie używki przez tydzien i kupić worek karmy dla schroniska czy zafundować biednemu dziecku ksiazki czy korepetycje z matematyki. Tak łatwo się pomaga cudzymi rękoma (oraz ich portfelem) .
@rotmorf: Teraz Ci biedni ludzie dostają 500+, zaraz na książki 300+, z MOPS tez mogą się ubiegać o pieniądze maksymalnie do 600zł . Więc przestań gadać, że biedni nie mają. Taka prawda, że jak ktoś nie umie gospodarować pieniędzmi to zawsze będzie biedny.
@niko444 lek który miał przyjmować to przeciwciało monoklonarne - lek biologiczny. Na razie bardzo mało firm na świecie ma know how żeby produkować a trochę więcej aby wprowadzać leki biopodobne.
@niko444 mieć mają wywalone na patenty, ale wiedzą jak cokolwiek wyprodukować tylko i wyłącznie mając u siebie produkcję. Takich leków zdaje się nie produkuje w jakichś Chinach czy innym Bangladeszu, a u siebie.
Leki są drogie z prostego powodu, są refundowane - w sytuacji kiedy producent ma świadomość, że lwią część dostanie od państwa może podbijać ceny leków i nie pracować nad zwiększeniem opłacalności produkcji. Gdyby nie były refundowane rynek sam by uregulował ceny bo nie miałby ich kto kupować po aktualnych. Dziękuje, że mogłem pomóc.
@s4nskR: Poczytaj trochę o tym, ile wynoszą koszty wprowadzenia jednego leku na rynek. I - ponieważ takie badania i takie procedury nie są nowością, dzieje się to od wielu lat - da się statystycznie przewidzieć z określonym prawdopodobieństwem w ilu przypadkach uda się im wprowadzić dany lek na rynek. Coś na zasadzie, że jeśli odpowiednio dużo razy rzucasz monetą to wynik orzeł do reszki będzie zbliżał się do 1:1. I teraz
@s4nskR: Nie - lek albo jest bezpieczny i skuteczny i może być wprowadzony na rynek. Albo nie jest bezpieczny albo nie jest skuteczny i idzie do kosza. Tertium non datum. To nie lody które mogą smakować komuś, a komuś nie. Kosz opracowania leku to koszt opracowania konkretnej molekuły. Tylko tej jednej konkretnej. Serio, poczytaj najpierw trochę na temat na który się tak kategorycznie wypowiadasz.
A myślicie ze na tych meneli w calej Polsce mniej idzie pieniedzy? Miesieczne pobyty w szpitalu, tomografy, rezonanase, operacje, żywienie poajelitowe, leki itd i za chwile z powrotem w szpitalu bo złapało delirium i trzeba bylo sie napic, no ale zaraz tutaj zostane zakrzyczana ,ze przeciez to tez człowiek tez mu sie nalezy, jak widac są równi i równiejsi :)
@layla25: Masz rację z tym, że wydajemy kasę bez sensu na ludzi którzy później mają na to wywalone. Są nimi jednak nie tylko pijacy i narkomani, zwykle podawani jako przykład. Pieniądze ze szpitali drenują osoby starsze, zaniedbane przez rodziny, osoby nieporadne życiowo które łóżko w oddziale traktują jak własne, osoby bezmyślnie ignorujące zasady samokontroli i leczenia swoich chorób w domu. Pretensje o taki stan należy kierować nie do NFZ, a do
Masz rację z tym, że wydajemy kasę bez sensu na ludzi którzy później mają na to wywalone. Są nimi jednak nie tylko pijacy i narkomani, zwykle podawani jako przykład. Pieniądze ze szpitali drenują osoby starsze, zaniedbane przez rodziny, osoby nieporadne życiowo które łóżko w oddziale traktują jak własne, osoby bezmyślnie ignorujące zasady samokontroli i leczenia swoich chorób w domu. Pretensje o taki stan należy kierować nie do NFZ, a do instytucji opieki
Pewnie dlatego, że na wynalezienie tego leku trzeba było wydać dziesiątki jak nie setki milionów, a chorych jest kilku?
@Daronk: Nie wiem, jak jest z tym lekiem, ale ceny są jeszcze wyższe. Wiele prób po prostu pada, testy wielu leków to np. 7 lat na ludziach(Zależy od leku), niestety czasem idzie to już w miliardy.
A dlaczego nikt nie pyta, czemu ten lek kosztuje 1,5 mln złotych rocznie? Jaka firma robi
Jak powiedział prezes - dziecko ma się urodzić i zostać ochrzczone. A potem to już może zdechnąć. Może zdechnąć dziecko, może zdechnąć dorosły. Bo ratowanie jednostek nie ma sensu wedle pisowskiej ekonomii, bo wpływ jednostek na wybory jest nikły. Czysta kalkulacja - niech zdechnie kilku potencjalnych wyborców, skoro kasę na ich ratowanie można dać setkom tych, którzy odwdzięczą się przy urnach. A Bóg to widzi i wynagradza prezesowi. Elektoratem.
Jakby takie leki były sponsorowane przez NFZ, to składka zdrowotna nie wynosiłaby 280zł/m-c tylko 2800zł/m-c. Już widzę jak wykopki chętnie płacą pół średniej pensji miesięcznie na kosmicznie drogie leki ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak działa NFZ. Możesz całe życie składki odkładać i sponsorować leczenie innych, ale jeśli zachorujesz na coś co akutrat jest niedotowane to musisz błagać o pieniądze i fundacje zakładać. Tak działa ta niby pewność, że ktoś nie zostanie na bruku. Czyli nie działa tak jak ZUS. Możesz całe życie odkładać na emeryturę i jeśli w wieku 40 lat w szpitalu Ci powiedzą, że zostały Ci 3 lata życia. To nawet jeśli będziesz
@dad1111 Aby sfinansować z składek zakup tego leku potrzebne byłby składki ponad 300 osób zarabiających średnią krajową w sektorze przedsiębiorstw. Dodatkowo nie starczyłoby na żadne inne procedury.
Komentarze (355)
najlepsze
@Idi0ta: No i miał chronione zdrowie. Konstytucja też gwarantuje bezpieczeństwo obywateli, ale nie oznacza to, że będzie za tobą chodził 24/7 oddział GROM żeby się upewnić, że nic Ci się nie stanie.
I nikt nie uniemożliwia leczenia we
Grupa > Jednostka
@Kremufczyn: do mnie, tak do świadomości, najbardziej się przebija ten przykład jak w różnego rodzaju np. filmach ktoś na wysokim szczeblu administracyjnym musi wydać rozkaz np. nie wiem... wysłania f-16 do zestrzelenia przejętego samolotu z 300 cywili na pokładzie, zanim wleci w obszar zurbanizowany, gdzie będzie wiele więcej ofiar szacunkowo; albo jak grupa tych złych ma zakładników i kody nuklearne (ej to film co nie) no i tam
Komentarz usunięty przez moderatora
I teraz
Kosz opracowania leku to koszt opracowania konkretnej molekuły. Tylko tej jednej konkretnej. Serio, poczytaj najpierw trochę na temat na który się tak kategorycznie wypowiadasz.
@Daronk: Nie wiem, jak jest z tym lekiem, ale ceny są jeszcze wyższe. Wiele prób po prostu pada, testy wielu leków to np. 7 lat na ludziach(Zależy od leku), niestety czasem idzie to już w miliardy.
A potem to już może zdechnąć. Może zdechnąć dziecko, może zdechnąć dorosły. Bo ratowanie jednostek nie ma sensu wedle pisowskiej ekonomii, bo wpływ jednostek na wybory jest nikły. Czysta kalkulacja - niech zdechnie kilku potencjalnych wyborców, skoro kasę na ich ratowanie można dać setkom tych, którzy odwdzięczą się przy urnach.
A Bóg to widzi i wynagradza prezesowi. Elektoratem.
A nie wku...ia Was, że jakiś producent wyjeżdża z taką ceną leku? Co w nim takiego cennego poza pewnie monopolem?
Możesz całe życie odkładać na emeryturę i jeśli w wieku 40 lat w szpitalu Ci powiedzą, że zostały Ci 3 lata życia. To nawet jeśli będziesz