„Drużyny prezesa” mają w nosie prawo. Cała prawda o spółdzielniach...
Zarządy spółdzielni mieszkaniowych mają w nosie prawo, przed mieszkańcami chronią ich nawet uzbrojeni ochroniarze. Organy państwa zaś mówią zwykłym ludziom, by radzili sobie sami.
Buben123 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Moim zdaniem SM ma dwa problemy:
- kasa z czynszow idzie do wspolnego worka wiec np. mozesz placic za remont dachu budynku po drugiej stronie osiedla a nie swojego,
- ludzi pracujacych w SM przerasta zasob mieszkaniowy co
Co do tych problemów:
- no tak ale jak już robią przykładowo twój blok to już jest ok wtedy? taka natura spóldzielni, że dzielmy kasę na wszystkie bloki gdy jest potrzeba a nie każdy na swój (co by się okazało często niewystarczające bo każdy chce płacić
Monarchia po polsku( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy u Was w spółdzielniach też skubańce oszczędzają na śmietnikach przy blokach/ławkach? No przecież bym zaczął protestacyjnie pstrykać kiepami pod klatką i drobnych jakichś śmieci się pozbywać, ale no nie stać mnie na to moralnie przede
@vinnie: psiarze nie mają takich skrupułów - wyjść, klocek-jeb, 50cm od schodów i do domu bo piesek już się wybiegał :-)
Problemem nie jest chyba ustawa o spółdzielczości, lecz bierność członków spółdzielni w nadzorowaniu zarządu, bo jako członek spółdzielni miałem prawo do wglądu we wszystkie rachunki a nigdy tego nie zrobiłem.
Problemem moim zdaniem są firmy audytowe, które każdego
@smoczewski: jesteś pewien?
Spółdzielnia 2000 mieszkań, 3x tyle lokatorów, - obecnych 80.
Ogłoszenia wiszą od miesiąca. W internecie, na klatkach, w sekretariacie
nie? - to nie.