@xniorvox: to nie może być nostalgia. Po tylu latach czasami odpalam ten utwór, czy jakiś inny z pierwszych albumów i dostaje nierzadko gęsiej skórki. A przy tych nowych nic. Tego poziomu ekscytacji muszę szukać gdzie indziej i z powodzeniem go znajduję ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak na Prodigy, to jest wręcz zadziwiająco kiepskie. I nie chodzi tylko o sentyment - oczywiście nie ma już powiewu nowości i efektu WOW jak w latach 90., ale część ich nowych kawałków naprawdę daje radę. Np. z ostatniej płyty "The Day Is My Enemy", Wild Frontier", "Get Your Fight On" czy "Invisible Sun" (który wklejam do posłuchania, bo jest mało znany) były znakomite. Ten nowy kawałek, niestety, zupełnie nie spełnia moich
Podobnie zakręcone Medicine emanujeniepowtarzalnym Prodiżowym klimatem. Tąpniecie basem w tym ostatnim kawałku powoduje u mnie banana przy każdym odsłuchu.
Komentarze (120)
najlepsze
Przypomne ich klasyke (moze mniej znana), kiedy tworzyli prawdziwy klimat. btw. Bylem na koncercie w Spodku
https://www.youtube.com/watch?v=-Fz85FE0KtQ
i niech gtylko nikt nie wyskakuje z remixem.
Ten nowy kawałek, niestety, zupełnie nie spełnia moich
Podobnie zakręcone Medicine emanujeniepowtarzalnym Prodiżowym klimatem.
Tąpniecie basem w tym ostatnim kawałku powoduje u mnie banana przy każdym odsłuchu.