Wyrok za atak kierowcy na rowerzystę
Jadącemu samochodem Pawłowi J. przeszkadzało, że rowerzysta porusza się jezdnią. Mimo że rowerzysta robił to w pełni legalnie, kierowca zajechał mu drogę i postanowił "wymierzyć sprawiedliwość".
SorryGregory z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
A to to już kwintesencja znajomości przepisów u kierowców... Przecież jak coś jest czerwone,
Koszt zabawy 4 tys. Kto bogatemu zabroni ?
@doeros:
Tak na serio to zamiatanie ulicy, wyrywanie trawy i mchu z kostki na chodnikach dobrze by mu zrobiło. Niezależnie od tego czy z zawodu to architekt, prawnik, lekarz czy inny cyrkowiec akrobata.
Jeździć rowerem trzeba by z pistoletem przy pasie, by czuć się w miarę bezpiecznie.
@Marik-1234: hahhaha, teoria prędkości rowerzysty wg janusza w paseratti:
gdy rowerzysta jedzie po jezdni, z samochodami to jego prędkośc wynosi 10 km/h, wlecze się i tamuje ruch.
gdy rowerzysta jedzie obok, separowaną drogą dla rowerów albo przez przejazd rowerowy to #!$%@? na pełnej #!$%@?, ponad 50 km/h i nikt go nie zauważa.
W rzeczywistości rowerzysta jedzie 22~25 km/h.