Po samobójstwie ksiądz nazwał 18-latka "grzesznikiem". Rodzina domaga się...
Oburzenie wiernych w hrabstwie Monroe na południe od amerykańskiego Detroit. Katolicki ksiądz podczas pogrzebu 18-latka, który popełnił samobójstwo, nazwał chłopaka "grzesznikiem". Rodzice zmarłego domagają się odwołania duchownego.
Szu_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 231
Komentarze (231)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Już wyniesienie ciała samobójcy z domu (jeśli to tam się zabił) nastręczało pewnych trudności. W Norymberdze trupa wyrzucano przez okno i to koniecznie nocą. W Niemczech często zalecano też wynoszenie zwłok przez dach, co wymagało jego rozebrania. Między innymi we Francji zalecane było… zburzenie jednej ze ścian domu i wyrzucenie samobójcy przez taki właśnie otwór.
W najgorszych przypadkach rodzinę mogło czekać zburzenie całego domu, a także konfiskata