Polska: Politycy są przeciwni publikowaniu pensji przy każdym ogłoszeniu o pracę
Eksperci wzywają, by pomysł wprowadzić w życie, ale politycy dużych partii są zdystansowani. Jawność zarobków to standard w wielu europejskich krajach. Na przykład w Wielkiej Brytanii większość ogłoszeń ma podaną kwotę, na którą może liczyć pracownik. Czasami natomiast zamiast tego są widełki ...
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- 138
- Odpowiedz
Komentarze (138)
najlepsze
Zresztą raz miałem przypadek, gdzie w finalnej rozmowie (już mieliśmy podpisywać) zaproponowali niższą stawkę (sporo niższą) niż widełki w ogłoszeniu. Zainwestowałem prawie 2 tygodnie w przechodzenie procesu rekrutacyjnego? Kto odda mi te czas, pieniądze, które mógłbym zarobić?
A tak przynajmniej będę miał świadomość iż Janusz dostanie 30k kary
-Niskie zarobki spowodują zmniejszenie napływu chetnych, którzy często nie zadzwoniliby gdyby wiedzieli wcześniej jaka jest stawka ale na rozmowie się decydują, gdy dopiero wtedy mają wyłożone.
-Janusze biznesu i tak chcą wyjść na swoje i nie, nie mają zamiaru zwijać interesów. Więc będą lobbować za przyjmowaniem taniej siły roboczej z innych krajów.
Gdzie profit? Zrozumcie, że Januszexy zarobków nie podniosą ot tak.
Do tego propaganda sukcesu pokroju 5k średnia krajowa byłaby niemożliwa.
@guilmonn:
Ty tak na poważnie?
Ja wiem, że nowoczesne metody rekrutacji polegają na tym, że "zarobków nie wyjawia się na tym etapie rekrutacji" bo trzeba potencjalnego ̶n̶i̶e̶w̶o̶l̶n̶i̶k̶a̶ pracownika przemaglować, kazać czekać pół godziny na rozmowę, dać mu 10 kartek do wypełnienia i krzesło na śr
Także akurat w tym przypadku - odgórny nakaz jest w porządku. Powiedzmy - wymusza dobre praktyki.
Większość to już 51% wiec to nie jest standard, skoro nie wszystkie.