W 2002 r. Morawiecki kupił grunty od Kościoła. Dziś są warte 100 razy więcej.
W 2002 r. Mateusz Morawiecki kupił grunty od Kościoła. Za działki warte 4 mln zł zapłacił pięć razy mniej. Dziś wyceniane są sto razy więcej, na ok. 70 mln. Nie ma po nich śladu w oświadczeniu majątkowym szefa rządu PiS. Gdy pytamy o to premiera, przyłapujemy Morawieckich na kłamstwie.
veiru z- #
- #
- #
- #
- #
- 199
Komentarze (199)
najlepsze
@Laiden: Podatek mu! XD Dochodowy, od zysku, czegokolwiek...
40%.
Od 70 mln.
Kupił za grosze. Ale prawo może zadziałać wstecz.
Niech potem leci do polsat interwencji po ratunek i niech czuje się wreszcie ta elyta jak normalny randomowy obywatel
Hehe
@Czokoladowy: Nawet jeżeli tak było, to Morawiecki kupił 2x taniej. I nie o cenę zakupu idzie, tylko o niejasne okoliczności, ukrywanie faktów, kombinacje z żoną.
Niestety po większości ludzi to spływa.
No kupił i co z tego?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
- Jakiej pedofilii w kościele, pedofilia jest, ale u murarzy a nie w kościele.
- i się rozumiemy proszę przyjść na komunię świętą w niedzielę :)
- niech będzie pochwalony
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/gazeta-wyborcza-jak-mateusz-morawiecki-okazyjnie-kupil-dzialke-warta-miliony-zlotych/7gvej3q
@jatutylkonakomentarzyk: No bo jest przecież nie do końca wiarygodna informacja, że Morawiecki przyznaje, że kupił:)))
Główny argument fanatycznych zwolenników PiS jest taki, że to wcześniejsza partia kradła dla siebie, a PiS coś robi i daje ludziom.
Okazuje się, że i o sobie nie zapominają
Polityk to dobry właściciel takiego gruntu, przypilnuje odpowiedniego planu zagospodarowania itd.
Dla każdego kto wie jak wygląda proces uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego, ten argument jest bardzo śmieszny. Taki plan zanim zostanie uchwalony jest sporządzany, procedowany, dopiero na końcu ścieżki jest uchwalany. Znajomi królika, którzy mają kontakty, dostęp do urzędników wcześniej niż reszta znają szczegóły sporządzanego planu, do tego jak
Świeckie państwo, kurła.
Morawiecki to jest taki człowiek, że powie prawdę, gdy się pomyli
@spere: A potem powie, że tego nie powiedział bo się pomylił i w sumie miał na myśli coś innego. A poza tym LGBT, lewacy, wrogowie kościoła, ludzie nie kochający swojego kraju i takie tam inne kanalie przekręciły jego słowa. A nos rośnie i rośnie...
XDDDD
Akurat z Nowakiem było tak że jego żona wzięta ortodontka jechała lata na stracie bo mąż wpisywał dochody z sufitu i pilnował , żeby UKS tego nie wykrył. A zegarek kochany to miał być pośredni dowód na łapówki przy kontraktach