W 2002 r. Morawiecki kupił grunty od Kościoła. Dziś są warte 100 razy więcej.
W 2002 r. Mateusz Morawiecki kupił grunty od Kościoła. Za działki warte 4 mln zł zapłacił pięć razy mniej. Dziś wyceniane są sto razy więcej, na ok. 70 mln. Nie ma po nich śladu w oświadczeniu majątkowym szefa rządu PiS. Gdy pytamy o to premiera, przyłapujemy Morawieckich na kłamstwie.
veiru z- #
- #
- #
- #
- #
- 199
Komentarze (199)
najlepsze
Główny argument fanatycznych zwolenników PiS jest taki, że to wcześniejsza partia kradła dla siebie, a PiS coś robi i daje ludziom.
Okazuje się, że i o sobie nie zapominają
Polityk to dobry właściciel takiego gruntu, przypilnuje odpowiedniego planu zagospodarowania itd.
Dla każdego kto wie jak wygląda proces uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego, ten argument jest bardzo śmieszny. Taki plan zanim zostanie uchwalony jest sporządzany, procedowany, dopiero na końcu ścieżki jest uchwalany. Znajomi królika, którzy mają kontakty, dostęp do urzędników wcześniej niż reszta znają szczegóły sporządzanego planu, do tego jak