Ja jestem szczęśliwą właścicielką Synty 8 i pamiętam, jak chciałam wyszukać moją pierwszą mgławicę. Padło na M31 albo M33 - nie pamiętam już którą, zresztą miały być niedaleko siebie i w miarę łatwe do odnalezienia. Przez kilka minut krążyłam po tym kawałku nieba i denerwowałam się, że jakaś mini chmurka mi przeszkadza, po czym okazało się, że ta chmurka to właśnie poszukiwana mgławica...
Pamiętam jak na początku zobaczyłem Jowisza. Jasna gwiazda nad południowo zachodnim horyzoncie wieczorem. Piłem sobie piffko i rozkminiałem sobie nowy teleskop. Jakież było moje zdziwienie jak w 20mm okularze zobaczyłem, że obok tej gwiazdy są księżyce, a w większym powiększeniu 10mm okularze, że to ma pasy i chmury. Zatem nie była to jasna gwiazda, a Jowisz! Serce mi szybciej zabiło, to było tak przyjemne, że pewnie nikt nie zrozumie o co chodzi.
@Imnotokej: To samo miałem napisać, więc nie będę powielał - po prostu potwierdzę - tak jest. Jak ktoś się interesuje, to zajara się tym co zobaczy w amatorskim sprzęcie. Jak ktoś jest "obok tematu" to pojedzie do obserwatorium i powie: phi... w internecie są lepsze fotki...
M31 to można zrobić śmiało zrobić lustrzanką i niedużym teleskopem w odległości mniejszej niż 100km od Warszawy. W załączeniu foto zrobione przeze mnie Nikonem D700, 7×10 min, ISO800, montaż HEQ5, teleskop SW150/750
Mam poważne pytanie do hobbystów astronomów. Co was napędza w Waszym hobby? Pytam, bo przecież oglądanie Jowisza lub Saturna w końcu musi się zacząć nudzić. I co wtedy? Co dalej? W czym odnajdujecie dalszą przyjemność obcowania z astronomią? W dodatku sprzęt jakim dysponujecie raczej chyba nie daje zbyt dużych możliwości na eksplorację nieba, czy się mylę?
@kapusta5: A ja podziwiam i zazdroszczę jak ktoś ma jakąkolwiek zajawkę na całe życie (nawet astronomie czy zbieranie znaczków), jara się tym i poświęca temu czas z przyjemnością. Mnie nic nie potrafi zainteresować na dłużej i prędzej czy później wszystko zaczyna mnie nudzić (╯︵╰,)
@kapusta5: @lig76: @kuuuba777: @lubiem_piwo: Co napędza hobbystów? Piękno tego, co widać w okularze. Świadomość tego na co patrzymy. Zmiany pozornie niezmiennego nieba. Nawet same obiekty Układu Słonecznego są niesamowite do obserwacji. Opozycje Marsa, na które się czeka, żeby zobaczyć kolejny raz czapy polarne i kontynenty. Obserwacje Jowisza, którego Wielka Czerwona Plama zanika (jeszcze 10 lat temu można było ją spokojnie zobaczyć w 8-calowym teleskopie, teraz nie jest to
A ja jak zwykle! Kiedy w latach 60-tych ludzie przed szarą rzeczywistością uciekali za granicę ja próbowałem w kosmos. Postanowiłem zbudować teleskop, i szło mi całkiem nieźle(miało być lustro szlifowane D=250 jakieś 10 cali. Budowę zacząłem w 72.....i już ngdy nie ukończyłem. W międzyczasie bracia pojechali na eksport i przywieźli gotowe. Maciek z RPA 10 cali, Staś z ZSRR 8 cali i Krzyś z Czecosłowacji 6 cali. W wolne sobotnie noce u
@vx77: Oczywiście! Ile trudu by nabyć szkło? D=250 grube na 30 mm,proski szlifierskie i pasty, zrobienie odpowiedniego stołu(niestety nie zachował się). Zakupiłem lornetkę do reszty ukladu optycznego, i zacżąłem szlifować, ale ten kto to już zrobił wie jaki to mozoł.
Właśnie kupiłem pierwszy amatorski telskop, mimo najgorszego okresu do obserwacji (przesilenie letnie), super frajda, córka nie może się oderwać nawet w dzień (samoloty). Widok po raz pierwszy Jowisza z księżycami -> niesamowity
Czy jakiś mirek specjalista moglby mi polecił jakiś amatorski sprzęt do oglądania nieba tak w cenie do 3000 zl i czy w ogóle zobaczy się coś ciekawego ?
@manstain: A masz jakieś doświadczenie, czy chcesz sobie spróbować i sprawdzić czy Ci się spodoba?
Na moim przykładzie: kupiłem używanego Skywatchera 127 Maksutowa z komputerowym AZ Goto za 200 funtów i jestem zadowolony. Dla początkującego dobry sprzęt pozwalający sporo zobaczyć i nie zajmujący kupy miejsca. Chciałbym sobie może dokupić do niego jakąś porządną astronomiczną kamerę, bo robienie zdjęć daje moim zdaniem dużo więcej frajdy niż obserwacja na żywo.
@manstain: To zacznij nabywać doświadczenie, powodzenia. A rynek teleskopów używanych jest ogromny (przynajmniej w krajach bogatych), bo wiele osób rezygnuje z tego hobby po "zderzeniu z rzeczywistością". Brak czasu, kapryśna pogoda i czasem zawód że przez okular to nie są obrazy jakie pokazują w internetach czy telewizji.
A przy odrobinie doświadczenia i za pomocą wcale nie tak drogiego sprzętu można osiągnąć super wyniki.
Takie zdjęcia można zrobić Canonem EOS 1100 podłączonym
Komentarze (81)
najlepsze
Co napędza hobbystów? Piękno tego, co widać w okularze. Świadomość tego na co patrzymy. Zmiany pozornie niezmiennego nieba.
Nawet same obiekty Układu Słonecznego są niesamowite do obserwacji. Opozycje Marsa, na które się czeka, żeby zobaczyć kolejny raz czapy polarne i kontynenty. Obserwacje Jowisza, którego Wielka Czerwona Plama zanika (jeszcze 10 lat temu można było ją spokojnie zobaczyć w 8-calowym teleskopie, teraz nie jest to
Na moim przykładzie: kupiłem używanego Skywatchera 127 Maksutowa z komputerowym AZ Goto za 200 funtów i jestem zadowolony. Dla początkującego dobry sprzęt pozwalający sporo zobaczyć i nie zajmujący kupy miejsca.
Chciałbym sobie może dokupić do niego jakąś porządną astronomiczną kamerę, bo robienie zdjęć daje moim zdaniem dużo więcej frajdy niż obserwacja na żywo.
Znudzić mi się
A rynek teleskopów używanych jest ogromny (przynajmniej w krajach bogatych), bo wiele osób rezygnuje z tego hobby po "zderzeniu z rzeczywistością".
Brak czasu, kapryśna pogoda i czasem zawód że przez okular to nie są obrazy jakie pokazują w internetach czy telewizji.
A przy odrobinie doświadczenia i za pomocą wcale nie tak drogiego sprzętu można osiągnąć super wyniki.
Takie zdjęcia można zrobić Canonem EOS 1100 podłączonym