@piwomir-winoslaw: No niestety imo buldogi angielskie nie są ładnymi psami, a to jeszcze przez genetyczne modyfikacje które sprawili im ludzie. Super po prostu. Też jestem temu przeciwny.
NIE KUPUJCIE BULDOGOW!!! Nie wspierajcie procederu dalszego rasowienia tych biedakow. Cierpia one przez bol i problemy z jedzeniem przez cale zycie. W ciagu ostatnich 200 - 300 lat te psy przeksztalcily sie z takich co maja krotkie pyski w takie co tych pyskow praktycznie nie maja. Gdzie jest granica tego szalenstwa? Nie kupujcie i nie wspierajcie kupowania.
@komentarz_czytam: A co z psami opiekunami, psami policyjnymi, psami przewodnikami dla niewidomych, psami do poszukiwania zaginionych ludzi, narkotykow, materialow wybuchowych i odkopywania ludzi przywalonych lawina? Co z psami labradorami do opieki nad autystycznymi dziecmi, co z Husky ciagnacymi ciezkie sanie w Norwegii, co z owczarkami pomagajacymi przy owcach, co z pitbullami polujacymi na dziki w Ameryce Poludniowej? Chcesz z nich wszystkich zrezygnowac? Niektore rasy byly kiedys potrzebne i nadal sa, a
Mógłbyś się zdziwić. Znam hodowców, którzy potrafią pół Europy zjeździć po to, by znaleźć reproduktora niespokrewnionego z suką. Po to właśnie są rodowody, żeby móc ustalić ewentualny stopień pokrewieństwa. Oczywiście, są i tacy, których to nie obchodzi, albo wręcz utrzymują, że chów wsobny pozwala zachować cechy pożądane, ale to już jakby odrębny temat.
Żal mi tego psa :( Najpierw go ludzie krzyżówkami genetycznymi do takiego stanu doprowadzili, potem żałują jedzenia, a na końcu jeszcze obśmiewają w Internecie, że brzydki i głupi.
Ludzie płacą ciężki hajs za kupienie sobie takiego gówna, później je rozpieszczają i tuczą, a na końcu zmuszają do katorgi jaką dla psa jest niedostanie żarcia.
W mojej rodzinie był taki pies xD Babcia była zachwycona. A pies miał wielkiego zeza, nonstop był zapluty, pierdział co 7 minut tak, że nie dało się wytrzymać a i jeszcze regularne wizyty u weterynarza bo coś tam mu było. Babcia wydała na jego zakup kilka tysiaków + drugie tyle na leczenie xDDD
Komentarze (59)
najlepsze
Mógłbyś się zdziwić. Znam hodowców, którzy potrafią pół Europy zjeździć po to, by znaleźć reproduktora niespokrewnionego z suką.
Po to właśnie są rodowody, żeby móc ustalić ewentualny stopień pokrewieństwa. Oczywiście, są i tacy, których to nie obchodzi, albo wręcz utrzymują, że chów wsobny pozwala zachować cechy pożądane, ale to już jakby odrębny temat.
@emasele: Diety są bez sensu, kiedyś byłem na 3 równocześnie i gówno mi to dało.
https://www.youtube.com/watch?v=R6MpkvYiQoc
#!$%@? gruba #!$%@?
( ͡° ͜ʖ ͡°)