Mialem bardzo duzo doczynienia z chemio informatyka - nawet przy uzyciu komputerow (wybieranie czastek) problem jest ciagle bardzo zlozony, metody in silico nie sa 100% dokladne (co prawda ogarnialem to od strony informatycznej - ale byla to najlepsza praca w moim zyciu - pomaganie naukowcom ( ͡°͜ʖ͡°))
Warto dodac, ze nadzor regulatorow w odpowiednich krajach nie ustaje po dopuszczeniu leku do obrotu. Na przyklad dla Polski, kazda apteka ma obowiazek raportowac powiklania zgloszone przez pacjentow, ktore sa pozniej analizowane przez regulatora a nastepnie sa podejmowane odpowiednie kroki.
A co z osobami śmiertelnie chorymi którym zostały miesiące lub dni i które dobrowolnie przyjmował by eksperymentalne leki. Dla mnie to marnowanie szansy na szybsze odkrycia. Kiedy już ja sam zachoruje na raka postaram się testować wszystkie wynalazki.
Inwestycja w przemysł farmakologiczny jest bardzo korzystna dla gospodarki. Nawet z komercyjnych badań klinicznych prowadzonych przez prywatne podmioty wpływy do budżetu państwa z podatków sięgają w setkach milionów złotych.
Ponadto teraz w Polsce powstała agencja (Agencja Badań Medycznych) która będzie finansować badania kliniczne niekomercyjne (finansowane z budżetu państwa). Jeśli chodzi o badania niekomercyjne to jesteśmy w szarym końcu Europy (mniej niż 2% polskich badań klinicznych jest niekomercyjna vs. europejska średnia 40%)
@push3k-pro; @hilton86 ; @adiq94 ; @Legion_PL 1. "Fałszowanie wyników badań klinicznych - praktyka często stosowana" - na szczęście tak NIE jest. Po to są ścisłe procedury monitorujące przebieg badań, systemy zbierania i przetwarzania danych badania, instytucje regulatoryjne, audyty organów państwowych, wewnętrzne, producenta leku, żeby zapobiec oszustwom. Podaj przykład ostatniej takiej sprawy (rok, koncern, skalę). 2. Nikt nie pozwoli sobie na zmarnowanie kilkuset milionów euro - szacuje się, że około 20% badań
I dlatego wiekszosc lekow ktorymi sie leczymy ma 50 lat lub nawet wiecej bo wtedy nie bylo takich rygorystycznych procesow i medycyna rozwijala sie szybciej. Z drugiej strony fajnie jest brac lek gdzie zna sie wszystkie mozliwe skutki uboczne oraz interakcje a nie niespodzianke ( ͡°͜ʖ͡°)
2. Nikt nie pozwoli sobie na zmarnowanie kilkuset milionów euro - szacuje się, że około 20% badań klinicznych kończy się powodzeniem (czyt. wprowadzeniem produktu leczniczego na rynek). Każde z badań ma milionowe-miliardowe budżety. Koncerny odbijają sobie potem w cenie tych dwóch leków, które z 10 wejdą na rynek (pozostałe 8 "do kosza").
@filozof900: No nie tylko - co jak lek w czasie stosowania moze zle wplywac na np. plod albo wywolywac
Komentarze (77)
najnowsze
Dla mnie to marnowanie szansy na szybsze odkrycia.
Kiedy już ja sam zachoruje na raka postaram się testować wszystkie wynalazki.
Ponadto teraz w Polsce powstała agencja (Agencja Badań Medycznych) która będzie finansować badania kliniczne niekomercyjne (finansowane z budżetu państwa).
Jeśli chodzi o badania niekomercyjne to jesteśmy w szarym końcu Europy (mniej niż 2% polskich badań klinicznych jest niekomercyjna vs. europejska średnia 40%)
1. "Fałszowanie wyników badań klinicznych - praktyka często stosowana" - na szczęście tak NIE jest. Po to są ścisłe procedury monitorujące przebieg badań, systemy zbierania i przetwarzania danych badania, instytucje regulatoryjne, audyty organów państwowych, wewnętrzne, producenta leku, żeby zapobiec oszustwom. Podaj przykład ostatniej takiej sprawy (rok, koncern, skalę).
2. Nikt nie pozwoli sobie na zmarnowanie kilkuset milionów euro - szacuje się, że około 20% badań
Z drugiej strony fajnie jest brac lek gdzie zna sie wszystkie mozliwe skutki uboczne oraz interakcje a nie niespodzianke ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@filozof900: No nie tylko - co jak lek w czasie stosowania moze zle wplywac na np. plod albo wywolywac
Poza tym są ludzie, dla których testowanie preparatu jest szansą na być, inaczej tej szansy nie mają.