@soma115: ja przepraszam, ale niestety jako człowiek małej wiary rozważam rozwiązanie na miarę moich możliwości - przeprowadzam się sam, Ciebie nie zabieram ;)
dzięki za świetną dyskusję, dość regularnie tu wracałem żeby poczytać co kto nowego napisał i naprawdę muszę to powiedzieć - dawno nie widziałem tak sensownych, merytorycznych i rzeczowych dyskusji, zresztą wystarczy spojrzeć na 'objętość' niektórych komentarzy :)
@skutner: podejrzewam, że dobrze. Z tego co pisze prof. Frey, Szwajcarzy są obok Duńczyków "najszczęśliwszym" narodem na świecie i podobno im więcej demokracji bezpośredniej w danym kantonie (kantony/województwa są autonomiczne niczym osobne państwa i mają różne systemy polityczne, i różnie z tą demokracją bezpośrednią w niektórych to wygląda) tym lepiej się ludziom w nim żyje.
Bruno S. Frey (2010): Glück. Die Sicht der Ökonomie. Zürich/Chur: Rüegger Verlag
Akurat taka pozycja Szwajcarii wynika z jej uprzywilejowania jakim cieszy się ze strony mocarstw. Podczas zimnej wojny postanowiono, że będzie krajem neutralnym dla obu stron i nie można jej tykać. Wyobrażacie sobie, żeby o Polsce czy Niemczech cały świat wiedział, że trzymają tam pieniądze najgorsi dyktatorzy, szumowiny i mafie? Ja nie, to by nie przeszło.
@krzat: Może nie od razu d%%$!e, ale stosowanie demokracji bezpośredniej jest jeszcze bardziej ryzykowne, przynajmniej u nas. Wyborcom niezdecydowanym, nieinteresującym się, żyjącym sloganami etc. nie powinno robić różnicy, czy mają prawo o czymś decydować, czy nie. Chyba, że są kolekcjonerami i lubią mieć jak najwięcej praw.
Już lepiej żeby niesprawdzające się albo zaprzeczające swoim obietnicom rządy zostawały rozwiązywane a ich członkowie odsuwani czasowo od władzy i sądzeni, niż żeby społeczeństwo decydowało
Komentarze (108)
najlepsze
Nie, teraz będą 2-3 samolotami latać na 1 spotkanie.
@BioZ
@soma115
@Bushi13
@bardzospokojnyczlowiek
@camelot
@nyreves
dzięki za świetną dyskusję, dość regularnie tu wracałem żeby poczytać co kto nowego napisał i naprawdę muszę to powiedzieć - dawno nie widziałem tak sensownych, merytorycznych i rzeczowych dyskusji, zresztą wystarczy spojrzeć na 'objętość' niektórych komentarzy :)
fajnie że 'pięknie się różnimy'
Bruno S. Frey (2010): Glück. Die Sicht der Ökonomie. Zürich/Chur: Rüegger Verlag
Już lepiej żeby niesprawdzające się albo zaprzeczające swoim obietnicom rządy zostawały rozwiązywane a ich członkowie odsuwani czasowo od władzy i sądzeni, niż żeby społeczeństwo decydowało
No to zacznijmy od tego "polityka".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_bezpo%C5%9Brednia