Niniejsze ogłoszenie jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty w myśl art. 66, § 1. Kodeksu Cywilnego. Sprzedający nie odpowiada za ewentualne błędy lub nieaktualność ogłoszenia.
Taka regułka w ogłoszeniu to już każe się zastanowić dwa razy.
Bardzo lubię kanał. Ale akurat ten konkretny materiał o Das Auto równie dobrze mogliby zrobić w salonie z nowymi #volkswagen bądź #skoda i efekt byłby taki sam. Taka smutna prawda, niemiecka motoryzacja nigdy nie była synonimem dobrego wykonania czy bezawaryjności tylko głupie polaczki za komuny i po niej sobie to kłamstwo wbiły do pustych głów bo niemieckie szroty były dostępne i prześcigały technologicznie "polskie" bądź komunistyczne produkcje. Nadal się śmieję od ucha
@klepie-biede: Ja ci mogę powiedzieć, o "świetnym" 2,5dci z Nissana. Mogę ci powiedzieć, jak mi w Mitsubishi przy 40tys km uszczelkę pod głowicą wydmuchało. O wtryskach w Yarisie też mogę powiedzieć jakie świetne. A na dokładkę o wymianie rozrządu w 3miesięcznym X3. Ale też mogę powiedzieć, że po przejechaniu 56tys km MEGA awaryjnym 1,8TSI z podniesioną mocą ze 160 na 270KM nic się nie wysypało. Fakt, że olej zmieniam co 10tys
@klepie-biede: Nissan to od kilku lat Francuz wiec słabe jest porównywanie go do Japonii. Jeśli chodzi o wykończenie to niemieckie auta zawsze były ergonomiczne i dobrze wykończone, nie wiem dlaczego uważasz inaczej. Awaryjność to już kwestia zależna od modelu, silnika, marki a nawet szczęścia. Istotne jest to ze większość naszych aut ma rzeczywisty przebieg nawet kilka razy wyższy niż na liczniku
Komentarze (99)
najlepsze
Taka regułka w ogłoszeniu to już każe się zastanowić dwa razy.
Nadal się śmieję od ucha