Rekrutacja w Polsce
"Panie Robercie, obsadę stanowisk mamy ustaloną, a rekrutacje robimy tylko dla pozorów. My tego chłamu (nadsyłanych ofert) nawet nie otwieramy..... Wywalamy to wszystko do kosza."
ktosio z- #
- #
- #
- #
- #
- 133
"Panie Robercie, obsadę stanowisk mamy ustaloną, a rekrutacje robimy tylko dla pozorów. My tego chłamu (nadsyłanych ofert) nawet nie otwieramy..... Wywalamy to wszystko do kosza."
ktosio z
Komentarze (133)
najlepsze
Zjawisko niesprawiedliwości społecznej. Warto o tym mówić a nie mówi się wcale mimo że każdy wie że to oczywista oczywistość.
Ja w pewnej dużej firmie (giełdowa z udziałem zagranicznym), w której pracowałem miałem koleżankę. Bardzo ambitną, chcącą się wybić. Pracowała mnóstwo i była dostrzegana przez górę dzięki temu. Jak tylko była jakaś rekrutacja na kierownika/menadżera to ją brali na rozmowę. Nigdy jej się nie udawało.
Ktoś się w końcu zlitował i na boku jej powiedział: Te wszystkie rozmowy są ustawione. Tam od dawna wiadomo kto ma
@tomasz-gawronski: Bo nikt tego nie otwiera nawet. Jak ktoś składa np. na pracuj.pl to ma status rekrutacji, czy ktoś w ogóle otworzył twoje CV czy nie.
Bardzo też wkurza mnie personalizacja Sybi. Nie możesz mieć jednego CV i wysyłać do każdej firmy, musisz indywidualnie wysyłać CV, bo taka
dzień 1. laska z HR- no fajnie
dzień 2. kierownik (pół godziny rozmowy technicznej przez telefon) bardzo dobrze
dzień 3. rozmowa w siedzibie (dojazd kilkaset km na mój koszt) świetnie, damy znać za 2 tygodnie
dzień 33- gdzie info skoro mieliście chociaż maila wysłać?- nie ma pan (specjalnie z małej) wystarczających kompetencji technicznych
Tam, gdzie naprawdę potrzeba ludzi do pracy, ich braki umiejętności nie
Gośc calkiem zielony mylił marki na śrube torx mówił taka gwiazdeczka.
Znajomy był wyrozumiały mowil
- pasuje panu ta dziewczyna?
- no tak, pasuje,
- ale musimy przysłać jeszcze kilka, to pan wpisze, że nie odpowiada wymaganiom, ok?
- ok.
Stracony czas po obu stronach, bo i tak wiadomo, kto dostanie pracę, a kto nie.
Urzędy Pracy w obecnej formie to jedna wielka ściema... Niestety.
Komentarz usunięty przez moderatora