Jeszcze się nie podniecajcie ponad miarę. Wyrok nie jest prawomocny i raczej się. Ie utrzyma. Kwalifikacja jako zabójstwo jest moim zdaniem błędna. Tym bardziej, że nie było tutaj zamiaru bezpośredniego, co najwyżej ewentualny.
Słusznie, że odpowiadał jak za morderstwo, jednak dożywocie wydaje się przesadą. No cóż, nie znam szczegółów tak jak sąd, więc pozostaje mieć nadzieję, że wydany wyrok jest sprawiedliwy.
Niech szwabska kurła gnije we więźniu, gwałcona przez Jugoli i wyznawców religii pokoju aż do śmierci. Całuski, synku niemieckiego tatusia, właściciela Merola AMG. Całuskiiii :*
W Polszy dostał by mandat za "rozjechanie kogoś ze skutkiem śmiertelnym", a jakby kogoś zamordował bijąc na śmierć, to by dostał też mandat za "pobicie ze skutkiem śmiertelnym". To w Polandii nie jest morderstwo. Polska to stan umysłu ( ͡°͜ʖ͡°)
@sqorvel: Ale przynajmniej władza może się chwalić, że mało morderstw, bo 16-krotne dźgnięcie nożem, to nieumyślne spowodowanie śmierci, skakanie komuś po głowie to pobicie ze skutkiem śmiertelnym, a potem premier wychodzi i może się chwalić, że Polska 3-razy bezpieczniejsza niż Niemcy.
Ogólnie w cywilizowanych krajach za spowodowanie "zwykłego" wypadku bez ofiar śmiertelnych można stracić prawko i dostać zakaz kierowaniem. Wbrew pozorom nie potrzeba wiele. Dlaczego? Otóż to właśnie udział w zdarzeniach drogowych ocenia kierowcę. Jeśli np. ktoś świadomie złamał prawo i doprowadził do wypadku, w którym ktoś ucierpiał to też jest to traktowane na równi z np, pobiciem. Nie ważne czy zrobisz to autem czy kijem, efekt jest ten sam. Podobnie z zabójstwem.
Komentarze (215)
najlepsze
Wyrok nie jest prawomocny i raczej się. Ie utrzyma.
Kwalifikacja jako zabójstwo jest moim zdaniem błędna. Tym bardziej, że nie było tutaj zamiaru bezpośredniego, co najwyżej ewentualny.
No cóż, nie znam szczegółów tak jak sąd, więc pozostaje mieć nadzieję, że wydany wyrok jest sprawiedliwy.
Raczej tak.
@cygar: w sensie, gdyby był biały?
Polska to stan umysłu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlaczego? Otóż to właśnie udział w zdarzeniach drogowych ocenia kierowcę.
Jeśli np. ktoś świadomie złamał prawo i doprowadził do wypadku, w którym ktoś ucierpiał to też jest to traktowane na równi z np, pobiciem. Nie ważne czy zrobisz to autem czy kijem, efekt jest ten sam. Podobnie z zabójstwem.
Komentarz usunięty przez moderatora