Ostre hamowanie na rynku nieruchomości. Popyt na mieszkania mocno spada
Rynek nieruchomości, który jeszcze kilka miesięcy temu chwalił się kolejnymi rekordami cen i liczby zawieranych transakcji, dziś ostro hamuje – coraz mniej klientów szuka mieszkań, notariusze zamykają kancelarie, banki zwalniają obroty.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 846
Komentarze (846)
najlepsze
Nie tylko on. Ci co mają kredyt pod korek brany w ostatnich 2 latach (na 80% wartości nieruchomości) dostaną list od banku że mają spłacić natychmiast 30% kredytu albo dać dodatkowy zastaw pod kredyt bo LTV wynosi 110% zamiast dopuszczalnego 80%. To dopiero będą ludzkie tragedie....... Takich ludzi masz dziesiątki tysięcy którzy w baranim pędzie kupowali mieszkania po 10 000 za metr, gdzie cena 2 lata temu była 4 000
- cena m2 we Wroclawiu - 9000zl
- zarobki kupujacego - 3000zl
Po koronawirusie:
- cena m2 we Wroclawiu - 8500zl
- zarobki kupujacego - bezrobotny
xD
@Cierniostwor: *rynkiem nieruchomości żądza bogaci ludzie mający te nieruchomości, a nie zwykłe szaraki próbujące na nie zarobić.
Ech już nie mogę edytować :/
Kryzys by mnie cieszył jakby oczyścił gospodarkę z złej alokacji kapitału i niewydolnych podmiotów... Zamiast tego polityczne prostytutki i ich alfonsy banksterzy zwalą ekonomiczną ruinę na rozdmuchaną sztucznie panikę... Budowali zamki na piasku dobrze wiedząc że jak się zawalą to w imię ratowania świata ograbią zwykłych ludzi z reszty kapitału i praw.
@Drmscp: banki też przestały udzielać kredytów praktycznie, wszystkie fajne oferty pozawieszane i do wzięcia tylko kredyty o pół punkta procentowego droższe niż jeszcze trzy tygodnie temu
Komentarz usunięty przez moderatora
i to byloby na tyle jeśli chodzi te promocje na tanie mieszkania
Póki co nikt nie kupuje, nikt nie sprzedaje
Jesteś pewien? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://gratka.pl/nieruchomosci/sprzedam-pakiet-10-mieszkan-w-stanie-deweloperskim-aktualny-zysk-656-401-pln/oi/16028083?fbclid=IwAR3YxCSVt0Rn375aa8ZO2EHAP1A1J6EY2DOMckX4jaNgVKvJathCpiwThGk
Deweloperzy nawet cen nie podają, trzeba dzwonić i prosić się o cenę mieszkania.
Agencje z kolei biorą hajs od najemcy, i to niemały, za to że gówno wiedzą i po kilka razy muszą dzwonić do właściciela żeby ustalić najprostsze rzeczy.
Temu rynkowi potrzebny jest reset.
Z tymi latami to bym się nie rozpędzała jednak.
Jak kogoś nie było stać na mieszkanie przed kryzysem to raczej nie będzie go stać na mieszkanie w trakcie kryzysu. Najwięcej zyskają Ci co mają nadwyżki kapitału w gotówce w jakiejś silnej walucie.
Na ceny nieruchomości (zarówno zakupu i najmu)
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja wychodzę z założenia, że bez pewnej inwestycji nie warto sprzedawać dla samej sprzedaży i trzymać kasę w skarpecie.
Wiele branz, zwlaszcza zwiazanych z turystyka (transport, wycieczki, wynajem) przestalo w zasadzie istniec.
Mieszkan stale przybywa, hotele sie wszedzie buduje.
Powodzenia z wciskaniem kitu ze za chwile wszystko do "normy" wroci.
Komentarz usunięty przez moderatora
Cieszą się ludzie, którzy odłożyli zakup mieszkania, bo widzieli zbliżający się kryzys (o którym było w mediach już od pół roku) i bańkę cenową
Weź jednak pod uwagę, że po tym pożarze Twoje zachomikowane pieniądze mogą być warte 1/3 tego co teraz.