"Państwo w Państwie": Nagrała niemieckiego szefa obrażającego Polaków. Teraz...
... ona musi go przeprosić. Niemiecki przedsiębiorca obrażał swoich polskich pracowników. Odwoływał się przy tym do niemieckich zbrodni w czasie II wojny światowej. Sprawa trafiła do polskiego sądu, który... nakazał pani Natalii przeprosić szefa i zapłacić mu nakazał 10 tysięcy złotych...
travelove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 266
Komentarze (266)
najlepsze
Sędziowska logika:
* gdy Niemiec nazywa się hitlerowcem to ujawnienie nagrań jest naruszeniem jego dóbr osobistych,
* gdy TVN inscenizuje wafelkowych nazistów a część ekipy to reporterzy szukający sensacji to ujawnienie nie jest naruszeniem dóbr osobistych.
Sędziowie w
@MiKeyCo: frei Stadt Danzig
A gdzie można dostać dane tego delikwenta, w Niemczech przez tą aferę mu życie można bardzo łatwo zrujnować...
Po ki #!$%@? sądy Polskie, skoro to tylko wydmuszki...
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowsko-amerykańskim zarządem powierniczym.
ZACZNIJCIE w końcu myśleć przy urnach wyborczych sku***syny
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.facebook.com/nitek.plazynska/
Gdyby Pani Płażyńska nagrała Niemca i poszła na policję, to nie wydarzyło by się nic. Ale wrzuciła to do netu jeszcze podpisujac go imieniem i nazwiskiem, więc niech się nie dziwi, że naruszyła jego prawo do prywatności.