Tired of being tracked online? DuckDuckGo — Privacy, simplified.

The Internet privacy company that empowers you to seamlessly take control of your personal information online, without any tradeoffs.

[Z.....k]

Do google jeszcze trochę brakuje, ale jest moją wyszukiwarką pierwszego wyboru. Jeżeli szuka się czegoś na stronach angielskojęzycznych, to w zasadzie nie ma potrzeby korzystać z innych wyszukiwarek.

Tak dla niepoznaki, to polecam od czasu do czasu skorzystać z Yandex.com - nadspodziewanie dobrze wyszukuje w języku polskim.

[Readox]

@ZyfiDynock ruskie maja ekspozycje na Polsza. od 300 lat

[Czlowiek_Ludzki]

@ZyfiDynock: i wyszukiwanie obrazem dziala o niebo lepiej

[jednorazowka]

DGG daje wyniki takie same jak Bing.

[Slaw12]

@kwanty: DDG jest chińskie? Jakiś link?

[blare]

Polecam.

Jeśli wyniki nie pasują, spróbujcie użyć Startpage przed Google - źródło wyników to samo, tylko bez dostosowania.

A jeśli ktoś używa DDG i jeszcze nie wie o tym, ! (np. !sp, !g, !yt, !wiki... nawet !allegro) to skrót który można wpisać przed zapytaniem żeby wyszukać na innej stronie.

[blare]

@kexus512: DDG ma ich domyślnie trochę więcej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kodzakx]

@blare: !wykop ( ͡° ʖ̯ ͡°) (╯︵╰,) (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[Helix]

Słabsze wyniki i długi czas odpowiedzi na zapytania. Używam duckduck od paru miesięcy i często muszę przeskoczyć na Googla.

[Jarkendarion]

@Helix: nie musisz. Whoogle i startpage generują wyniki google.

[Helix]

@youshisu: szukałem tłumaczeń słów z konkretnego slangu.

[mlek]

duckduckgo trochę gorzej szuka ale przynajmniej nie cenzuruje internetu

[BartekX12]

Używam, ale tak szczerze to działa gorzej niż google.

[pretorius]

@BartekX12: pewnie dlatego że nie jest rozwijane od 22 lat ;)

[neuromancer]

Na DDG "na stałe" przeszedem jakieś 2-3 lata temu i jestem zadowolony. Oczywiście kilka razy w tygodniu muszę coś sprawić używając !g ale to mała cena za większą prywatność.

[Pantraub]

Używam od roku i bardzo sobie chwalę. Jedynie w przypadku kiedy chce się dowiedzieć np. w jakich godzinach jest otwarty sklep wtedy korzystam z Google.

[Syskiev]

To jest świetne do szukania jakiś średnio legalnych rzeczy typu filmów czy książek (kolega mówił) jak i jakiś niszowych informacji po dziwnych forach. Szukałem informacji o niemieckiej szlifierce do płaszczyzn znając tylko jej wygląd i jakie wrzeciono w niej siedzi. Google było bezużyteczne, kaczka po 5 minutach wyrzuciła mnie na jakieś rosyjskie forum dla majsterkowiczów gdzie koleś kupił taką samą w częściach i pokazał proces napraw dzięki czemu wiedziałem jak się za

[T_S_]

Ojej nie zwraca dokładnie takich samych jak Google to wuj z prywatnością.
Czasem wolność wymaga minimalnych niedogodności koledzy.