Matura z religii to najgorszy pomysł, na jaki mógł wpaść Episkopat z PiSem.
Do wiary w Boga nie można nikogo zmusić ustawą czy rozporządzeniem, ani nawet wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Można za to w ten sposób zniechęcić do Kościoła i sprawić, że młodzi ludzie od Boga się oddalą. Indyferentyzm wśród młodych ludzi już jest zauważalny i tylko się pogłębi.
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- #
- 376
Komentarze (376)
najlepsze
np. "dlaczego zakaz aborcji sforsowany przez błogosławionego Jarosława jest jedyną słuszną opcją" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Problem polega na tym, że takich religii jest co najmniej kilka, a nasze katechetki są raczej wąsko szkolone i mianowane tylko przez biskupa "Jednej, Najlepszej i w Ogóle" religii miały by problemy ze sprawiedliwym określaniem priorytetów. Księża też, jako zainteresowani.
O ile w matematyce
Kiedyś na rodzinnym spotkaniu - rodzina głęboko katolicka - przy jakiejś dyskusji zapytałem wprost, kto przeczytał całe Pismo. Nawet ciocia katechetka spuściła głowę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak wygląda wasze chrześcijaństwo, nic się nie zmieniło od setek lat, nawet po tym, jak protestanci dali wam Pismo przełożone na wasze rodzime języki
https://www.youtube.com/watch?v=8P0hzAYtlj8&t=474s&ab_channel=shiezoli
@marcin--f: Ja bym wybrał "kulty cargo". Przy okazji można by punkty dstać na studia z "inzynierii oprogramowania".
https://en.wikipedia.org/wiki/Cargo_cult
https://en.wikipedia.org/wiki/Cargo_cult_programming
nawiasem mowiac ksieza jak ognia boja sie swieckich teologow niepowiazanych materialnie z kosciolem, zgadnij czemu
Dostanie pracę najwyżej w jakimś urzędzie.
Jak Noe zwołał wszystkie zwierzęta na arkę?