Trwa protest operatorów żurawi. 100 budów w Warszawie stanęło
Walczymy o przestrzeganie przepisów BHP, 8 godzinny pracy, stawki minimum 28 zł netto, czyli 37 zł brutto. Chcemy pracować legalnie, mieć umowy o pracę. Operatorzy w Warszawie zarabiają np. 16 zł na godzinę, często na czarno. Firmy pośredniczące nie chcą podpisywać umów o pracę...
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- 489
Komentarze (489)
najlepsze
@gokish: być może - ale czy to jest powód do wyzysku?
@H_266: wyzysk to nie tylko stawka za godzinę pracy - to też olewanie BHP, nieprawidłowe rozliczanie czasu pracy czy praca na czarno. O ile same same stawki nie budzą moich emocji (powyżej płacy minimalnej, jak sam napisałeś, reguluje je głównie rynek) o tyle pozostałe aspekty budzą już opór i to głównie do nich się odnosiłem.
Powinni być wdzięczni, że mogą pracować, bo to pszedsiembiorcy tworzą miejsca pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. żurawie nowe idą w miliony złotych, a 30-40 letnie w cenie złomu są sprawne i zadbane przez wyśrubowane przepisy (próby, serwisy itp) więc ciężko o normalne warunki, klimatyzację czy cokolwiek
2. dźwigowi z 10-15 lat temu zarabiali olbrzymie pieniądze, a dzisiaj losowi ludzie po kursach godzą się na wszystko przez co zniszczyli rynek. Ale nadal 16zł/h to tylko jakiś dzban musiał wziąć, za tyle ukraińcy
@vonsaty: To widać kiepski spec. Albo taki co więcej gada/piję niż robi. Mi robił jeden gość. Bez pomocnika. Łazienka w tydzień. W czasie gdy schło i nie mógł za bardzo wejść to robił druga łazienkę albo pokoje. Efektywnie w miesiąc uwinął się z domem 100m2. Tylko on przychodził robić a nie pić czy ucinać sobie godzinne pogawędki. I
Jak zwykle bywa przedstawione są jakieś
Na kase nie narzekaja bo robia po 12h dziennie i czasami w soboty, robiac po 270h miesiecnie maja tam z 3.5k i ciesza dupe.
Ma przyjsc nowy i np mlody pracownik to przez najblizsze 2 lata pewnie nie dotknie maszyny bo przeciesz
Problem jest bardziej złożony.
Niewazne co robilem, nie wazne co umiem. Smiac mi sie chcialo jak szedlem do najwiekszej firmy spawalniczej w moim miescie i robili tam ludzie po 55+lat ktorzy spawali gorzej niz ja po