Trwa protest operatorów żurawi. 100 budów w Warszawie stanęło
Walczymy o przestrzeganie przepisów BHP, 8 godzinny pracy, stawki minimum 28 zł netto, czyli 37 zł brutto. Chcemy pracować legalnie, mieć umowy o pracę. Operatorzy w Warszawie zarabiają np. 16 zł na godzinę, często na czarno. Firmy pośredniczące nie chcą podpisywać umów o pracę...
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- 489
Komentarze (489)
najlepsze
Tak zarabiają 16 zł.
Sami pośrednicy są wkurzeni na gościa z reportarzu gdyż przebija ich w przetargach składając ofertę 25 zł za roboczogodzinę. Weźcie mi tu napiszcie jaka umowę można zaproponować operatorowi mając te 25 do dyspozycji a macie dać mu stawkę zapłacić podatki i jeszcze mieć dla siebie.
I taka stawka funkcjonuje w Warszawie koło pałacu kultury.
Jak ktoś jeszcze ma jakieś pytania to
I myślisz, że kto teraz pierwszy znajdzie dobrą pracę - koleś z maturą, po socjologii, z samymi szósteczkami czy typ który ledwo zdał podstawówkę ale jest po kursie spawania lub potrafi jeździć tirem/widlakiem? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam poszedlem na kwalifikacje gdzie kazdy kazdego szuka, jak niby spawanie czy koparkoladowarki.
Kazdy wymaga bog wie czego. Mimo ze jestem mlody i bardzo szybko sie ucze. Gnoj z tym, "potrzebuja" 30 lat dosw minimum i innych badziewi jak samodzielnosc czy dosw w 4 roznych pracach, np swiatlowody, rury pod kanalizacje czy fundamenty. I TO SAMODZIELNIE.
W kazdej
Panowie budowlańcy i ich tzw. chłopskie rozumy (ponoć o wyższym IQ niż kobiety) xD
#pieklomezczyzn