"Opłata reprograficzna obejmie komputery i dekodery. Ceny sprzętu w górę"

Rząd ma zamiar podwyższyć opłatę reprograficzną, a szacunkowe przychody z tego tytułu mają wynieść ok. 318-398 mln zł i pójść na wsparcie artystów. - To rozszerzenie katalogu urządzeń jest dobre, ale nadal nie obejmuje smartfonów o które idzie największy bój - zwraca uwagę Marek...

- #
- #
- #
- 210
- Odpowiedz






Komentarze (210)
najlepsze
Teraz chcą aby płacił więcej.
Zgarniali setki tysiecy za koncerty i teraz nie mają pieniążków ? W dupie mam takich artystów.
Komu mam płacić ? Za co ? Place abonament na tidala czy Spotify na YouTube oglądam reklamy. Jak chce kupuje płytę artysty którego cenie a kupuje.
Wystarczająco dużo darmozjadów finansuje z podatków.
To jest ordynarny skok na kasę, inaczej się tego nazwać nie da.
W Polsce kazdy ma to w dupie, nie zglaszasz telewizora i moga ci skoczyc, bo nit nie ma prawa do kontroli twojego mieszkania.
W Niemczech przy zameldowaniu (egal czy jako 5 w mieszkaniu, czy w nowym domu) po miesiacu dostajesz swistek o oplate abonamentu. Od
Ale artyści już są kupieni i lobbują.
Przed kolejnymi wyborami PiS będzie najlepszą partią promowaną przez artystów i
Jak sobie będę wystukiwał rytm piosenki młotkiem na kowadle to rząd wprowadzi podatek reprograficzny na zakup młotków i kowadeł. Żenada.
górę órę órę... ręce ęce ęce... koloseum eum eum
( ͡° ͜ʖ ͡°)
W dobie Spotify i Netflixa większość ludzi nie zadaje sobie trudu i płaci. A ci wychodzą z jakimś podatkiem...
POWIEM TAK: jeszcze przymknąłbym oko gdybym mógł wybrać kogo chcę wspierać...