Wypadek motocyklisty - wyprzedzanie po wysepce
Motocyklista podczas manewru wyprzedzania nie zauważył czy też nie zmieścił i wjechał na wysepkę. Motocykl zaczyna tańczyć na jezdni, a kierujący nie jest w stanie ujarzmić maszyny. Na szczęście nic motocykliście się nie stało. Ale ten manewr na pewno zapamięta na długo. 8 lipca 2021...
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
@mbe_: tego nie wiemy. #!$%@?ł mocno a , że to pewnie nie miał prawka na motor i niesprawnego grata to adrenalina wzięła góre żeby uciec. Dopiero pożniej okaże sie czy nic mu nie było i nie miał jakiegoś krwotoku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Innym razem jadę, za tirem, który źle wycentrował tylnym kołem w naczepie i najechał na
Że niby jak pieszy wejdzie "NA TEN AZYL" to go nie ściągnie jakiś pijak czy taki motorzysta.
mmm #!$%@? bespieczne!
Do tego najczęściej wyprofilowane tak, że jadąd nawet przepisowo czymś dłuższym od smarta musisz dodatkowo zwalniać (jo jo, ja wiem że najbezpieczniej to 30 a już w ogóle jak
@kkrycha: No to następnym razem motocyklista zrezygnuje z takiego #!$%@? w zabudowanym.
Chyba na nieszczęście ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za dużo tych idiotów jeździ po ulicach...
A gdyby wysepka była namalowana, to pojechałby dalej i kto wie, czy nie władował się komuś na czołówkę.
Komentarz usunięty przez moderatora