Wypadek motocyklisty - wyprzedzanie po wysepce
Motocyklista podczas manewru wyprzedzania nie zauważył czy też nie zmieścił i wjechał na wysepkę. Motocykl zaczyna tańczyć na jezdni, a kierujący nie jest w stanie ujarzmić maszyny. Na szczęście nic motocykliście się nie stało. Ale ten manewr na pewno zapamięta na długo. 8 lipca 2021...
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 218
Komentarze (218)
najlepsze
Jakiś czas temu Morawiecki mówił, że jesteśmy spadkobiercami starożytnych Greków, facet na motorze próbował odtwarzać z jako takim skutkiem osiągniecia kultury minojskiej na naszych ziemiach.
Tylko czekać aż zlecą się jak muchy do gówna obrońcy kolejnego warzywniaka i będą coś stękać, że wina kierowcy.
Po kiego Wuja on się pchał przed tą wysepką, nic nie jechało a on mógł wyprzedzać jeszcze dwie kolejne wysepki. Ok wyprzedza w tym miejscu czyli idiota, wyprzedza nieudolnie idiota do kwadratu
Do wszystkich, jak sie #!$%@? czy na rowerze czy na motorze, nigdy nie wstawajcie od razu [no chyba ze w bardzo niebezpiecznym miejscu lezycie]. Obmacajcie sie spokojnie czy kosci nie starcza, czy krew nie leci, w adrenalinie z poczatku nie poczujecie nawet
Nie poczekał, musiał wyprzedzić, już taka wrodzona presja motocyklisty.
Gościu się szybciej pozbierał niż wypi**dolił
XD