Covid a Amisze
Jakiś rok temu media załamywały ręce nad losem Amiszów W pandemii mieli wyginąć. Ta chrześcijańska społeczność bez prądu, bez samochodów, nie uznaje też lockdownu i maseczek. I śmiertelność nie wzrosła, o hospitalizacji nawet nie mówiąc..
juzwos z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 138
- Odpowiedz
Komentarze (138)
najlepsze
@Sebastian_Zajechaniec: Amisze nie jedza produktow odzwierzecych? Od kiedy?
Oczywiście prawie wszystkie FaktCheck'i twierdzą co innego 1, 2, 3
Jako że ta społeczność (oprócz współczesnych wynalazków) unika kontaktów z rządem US, ich systemem edukacji i ochrony zdrowia to i dokładne dane są ciężkie do oszacowania. Oczywiście apokalipsy nie było, ale twierdzenie iż mieli niższą czy podobną śmiertelność jest wyssana z dupy. Zresztą artykuł tego nie twierdzi, w
@josedra52: A kto wtedy chodził jak te miejsca były pozamykane?
1) Amisze choć u nas na fotkach będą głównie starsi panowie, mają piramidę wieku jak Afryka, gdzie też covid sobie dobrze nie poczynia, są to młode społeczeństwa, bo mają dużo dzieci w każdym pokoleniu
2) Amisze bardzo mało przebywają w zamkniętych pomieszczeniach, większość
@blargotron: A kto powiedział że uniknęli? Przecież jest napisane że chorowali.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale Ty sobie zdajesz sprawę, że oni nie żyją w zamkniętych enklawach? Normalnie utrzymują stosunki "biznesowe" z resztą społeczeństwa. Ba! Nawet komputerów i telefonu mogą używać jeżeli pomaga to w pracy np. w prowadzeniu sklepu.
https://amishamerica.com/do-the-amish-use-computers-and-the-internet/