„Ceny mieszkań nie oddają ich wartości. To wyraz paniki kupujących”
Wraz z rosnącymi stopami procentowymi, drożejącymi kredytami i deficytem działek budowlanych nad rynek sprzedaży mieszkań nadciąga spowolnienie – wynika z opinii ekspertów zajmujących się rynkiem nieruchomości. Rekordowe stawki notowane w ogłoszeniach i aktach notarialnych mają być...
hugoprat z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 283
- Odpowiedz
Komentarze (283)
najlepsze
Jeśli moje zarobki rosną (choćby równo z inflacją) a cena mieszkań stoi. To znaczy dla mnie że tanieją bo stać mnie na więcej.
W ostatnim okresie rosły szybciej niż moje dochody - wiec drożały.
- wzrost wynagrodzeń (wg. PKO BP prognozuje się ok 8% wzrostu płac w 2022)
Źródło: https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_16414727335KyBkhZ6jKPRSiHFn5ifqk.jpg
https://www.money.pl/gospodarka/wzrost-plac-podwyzki-przewiduje-trzech-na-czterech-pracodawcow-6722721450957664a.html
https://www.money.pl/gospodarka/polacy-moga-liczyc-na-sowite-podwyzki-w-2022-r-oto-co-czeka-nasze-portfele-6716334198102880a.html
- wzrost kosztów deweloperów, które będą po prostu musieli przerzucić na nabywców (wg GUS 8% rocznie więcej
sama budowa, a do tego dojdzie droższy prąd, paliwo i wszystkie media)
Źródło:
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1639660047zovYxiVjHLcru5D0Zgd4uR.jpg
- spodziewany wzrost inflacji który będzie zachęcał do dalszej ucieczki z kapitałem w
Deweloperzy zaczynają srać pod siebie bo zapakowali się po kule w drogie grunty a jak fundusze im tego nie wezmą to będą padać na ryj.
Faktycznie, za 1/4 domu (mieszkanie w bliźniaku) na wsi (w Smolcu) za Wrocławiem trzeba zapłacić 890 000zł. Czaicie? Brać kredyt na taką kosmiczną kwotę na 30
@Barakel: i dalej rośnie xD
Nie żebym przespał ostatnie lata, tylko podobnie mieszkanie jeszcze kilka miesięcy
Obecne gadanie mnie niezwykle bawi jak ktoś mówi "kup teraz bo zdrożeje". No teraz płacisz 40% więcej niz powinieneś, a usprawiedliwieniem dla takiej głupoty ma być fakt, że ewentualnie jeszcze mogą zdrożeć? Toż to tylko idiota albo
@perowskit: Dobrze gada, polać mu
Tu się nie zgodzę, to zwykły populizm. Rozbujać gospodarkę popytem wewnętrznym i tanim kredytem żeby PKB było 5%. Napompowali bańkę na nieruchomościach. Jak taki płytkarz brał po 50zł to bierze po 150zł. Potem idzie do sklepu i ma
@dead_king: kwestia tego ile jest budowanych/ wybudowanych i nie sprzedanych. Deweloperzy ograniczą ilość inwestycji i się wystabilizuje.
Więc nie, większość nie jest kupowanych za gotówkę :)