@BQP: od mniej więcej dwóch lat z trwogą czekałem na taką lub podobną (odejście innego członka, czy rozwiązanie składu) informację o KMN - tyle lat razem w jednym formacie w końcu musi zmęczyć i doprowadzić do artystycznego wypalenia (albo sporów na tle $).
Pamiętam jak dziś audycję w Trójce w której kabaret POTEM zapowiedział zakończenie działalności a jednocześnie ta audycja była ich ostatnim wspólnym występem - to był żal! Kołaczkowska nadal
Może projekt dzidziuś się szykuje? Albo po prostu odpocząć chce od zgiełku tego całego.
Najlepsza była razem z Górskim albo z Cieślakiem (Na Rykowisku boskie). Dobrze pasowała do nich, na pewno będzie trochę brakować, choć trzon i większość skeczy i tak Górski i Cieślak.
Mnie tam nie zachwycała. Ile można śmiać się ze śmiechu? Do tego większość skeczy KMN była bez niej. Sam najbardziej lubiłem Gwidona i Romka granych przez Górala i Cieślaka. Dla mnie żadna strata.
Nareszcie! Wczoraj były moje urodziny i taka wiadomość! I na dodatek właśnie wczoraj przypomniał mi się ich ostatni występ w moim mieście i sobie pomyślałem, że mogłaby odejść... !
Wybaczcie mój entuzjazm ale nie zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że ona cokolwiek wniosła do tego kabaretu. Była sztuczna (w kabarecie czasem trzeba ale nie w ten sposób jak ona), nieśmieszna i miałem przeważnie wrażenie, że występuje w danym gagu tylko dlatego,
Uwielbiam oglądać kabaret, uwielbiam KMN, to smutna wiadomość, te skecze w których wystąpiła, wniosła do nich wiele, nie tylko swój piękny śmiech, wielka szkoda.
Może to, co powiem jest niepopularne, ale na mnie nie robiła ona wrażenia. Siłę KMN-u stanowiły i stanowią wyróżniające się spośród innych polskich kabaretów teksty oraz aktorstwo Górskiego i Cieślaka. Fajnie uzupełniała skecze, ale nic poza tym. Śmiech może i niespotykany, ale dla mnie często był irytujący. Piękna? Po prostu ładna, jak tysiące innych kobiet i dziewczyn chodzących po ulicach.
Niech spada. Nie dogadała się o kasę i finał. Jej wkład w tworzenie programu kabaretowego był znikomy - była jedynie ikoną, natomiast gdy przyszło do pisania skeczy i wymyślania nowych gagów, to Kasia miała amnezję. Kontrakty mieli podpisane na grubą kasę a ona uważała, że to dobra zabawa. KMN to jest po części firma i ludzie z tego żyją. Jak się nie pracuje a w dodatku chcę się bóg wie ile, to
@KFM: dzięki za info. Kojarze ze to byl jakis publiczny występ więc prawdopodobnie moglo to byc cos bardzo okazjonalnego, tylko na ta impreze. Dzięki anyway
Komentarze (77)
najlepsze
być może jej kariera dopiero się zaczyna:
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=136935733039160&set=a.136934576372609.25688.136930856372981
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=136935859705814&set=a.136934576372609.25688.136930856372981
Pamiętam jak dziś audycję w Trójce w której kabaret POTEM zapowiedział zakończenie działalności a jednocześnie ta audycja była ich ostatnim wspólnym występem - to był żal! Kołaczkowska nadal
Najlepsza była razem z Górskim albo z Cieślakiem (Na Rykowisku boskie). Dobrze pasowała do nich, na pewno będzie trochę brakować, choć trzon i większość skeczy i tak Górski i Cieślak.
Wybaczcie mój entuzjazm ale nie zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że ona cokolwiek wniosła do tego kabaretu. Była sztuczna (w kabarecie czasem trzeba ale nie w ten sposób jak ona), nieśmieszna i miałem przeważnie wrażenie, że występuje w danym gagu tylko dlatego,
A nawet bym rzekł, że jak dwie ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Dorośnij...