Bańka mieszkaniowa pęka z hukiem. „Czeka nas globalny kryzys”
Ceny błyskawicznym tempie spadają w wielu wysokorozwiniętych krajach, ale huk jako pierwszy rozległ się tam, gdzie rynek rozgrzał się najbardziej. Nasz kraj na liście potencjalnych naśladowców jest dość daleko, a wielu ekspertów jest zdania, że do pęknięcia bańki nie dojdzie, bo… nigdy jej nie było
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- #
- 213
Komentarze (213)
najlepsze
Do tego doplaty, tarcze i wakacje kredytowe spowoduja ze kazdy sobie poradzi. Deweloperka moze opusci 5-10% ale co to da jak ceny urosly pod 30%?
W normalnych warunkach, tj wysokie stopy, brak doplat bylbym przekonany ze ceny walną w dol, teraz - nie.
Biorę tutaj ceny po wszystkich opłatach z 6-7% marżą ( ͡
Chyba, że ktoś wymyśli sobie 14k za m2 to spadnie do 10k i koniec.
Krótko mówiąc, będzie korekta mieszkań nie inwestycyjnych na obrzeżach,
ale to dobrze, bo jak ktoś woła kosmiczne pieniądze na mieszkanie na zadupiu to pozdrawiam go.
i mówię to jako mały deweloper ;)
(który jest gotów przejąć kilka mieszkań za gotówkę choćby dziś - Wrocław)
Swoje spłacam, różowa ma gotówkę na większe i szukamy. Moje pójdzie na wynajem (a jest w dobrym miejscu). Ludzie często przesadzaha z ceną i myślę że 10 procent można targować.