Dopiero jak się ostudzi do 60 stopni to się przenosi.... Już 80 stopni to jest fajnie. I wtedy nic się nie stanie. Pierwsze 40 stopni stosunkowo szybko stygnie, tak do pół godziny. Do temperatury pokojowej to z 24h trzeba czekać.
Też sobie poparzyłem nogi i plecy wrzątkiem. Dobrze że mam ogarnięte sąsiadki i matkę to mnie schładzały zimną wodą i nie było tak źle, tylko tydzień w szpitalu i parę blizn których już nie widać
Komentarze (187)
najlepsze
tylko zdrowy chlopski rozum
Jak się nazywa żona Popa?
- Poparzona ( ͡° ͜ʖ ͡°)