Myśliwi zwolnieni z obowiązkowych badań? "Mylą dzika kompletnie ze wszystkim".
W czwartek Sejm, głosami PiS i PSL zdecydował, że myśliwi nie będą musieli stawiać się co 5 lat na badania lekarskie i psychologicznych. Politycy postawili wyżej interes pewnej grupy społecznej, która liczy 120 tys. członków, ponad życie i zdrowie Polek i Polaków.
Oline z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 72
Komentarze (72)
najlepsze
Jak zawsze dodają tabelkę z dzikiem i komentarze o pijanych myśliwych.
Już kiedyś próbowałem pytać niektórych:
- Czy widziałeś kiedyś pijanego myśliwego?
- Tak, ciągle ich widzę.
- Czy wiesz że jak Policja takiego złapie to traci pozwolenie na broń?
- Tak.
- Czy zgłosiłeś kiedykolwiek taki przypadek?
- Hmm....
I tak rozmowa się urywa.
Ale zgodnie z zasadą kłamstwo
no jak nie traci.
https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/bron-i-amunicja-16836326/art-18
Myśliwi - 140 tys osób - śmiertelne ofiary w latach 2015-2019 - 12 osób - średnio 2,4 osoby na rok co daje 0,000017 ofiary na myśliwego
Z lekka licząc kierowca jest potencjalnie 5 krotnie bardziej niebezpieczny od myśliwego a jednak badań nie ma pomimo (i) wyższego 5 krotnie współczynnika, (ii) skali
per capita to za mało
Powinieneś jeszcze to przeliczyć na godziny za kółkiem i godziny z bronią w ręku.
Jeśli facet jest myśliwym i na polowanie jeździ raz w miesiącu - 6 godzin z bronia.
A autem jeśli godzinę dziennie - 30 godzin za kółkiem, to oba jego zajęcia sa tak samo niebezpieczne dla otoczenia.