Kontrola z powodu rzekomej rozmowy przez telefon. Kierowcę uratowała kamera
Policjant twierdził, że kierowca rozmawiał przez telefon. Kierowca powiedział, że ma nagranie rejestrujące dźwięk i nie przyjmie mandatu (sugerował, że może spotkać się w sądzie). Funkcjonariusz sobie odpuścił stosując "pouczenie".
NaMasce z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
Komentarze (148)
najlepsze
tylko oprócz podnoszenia kar, trzeba jeszcze podnosić poziom wyszkolenia funkcjonariuszy, a to nie jest na rękę żadnej władzy centralnej¯_(ツ)_/¯
dopóki mogli wrzucić co najwyżej 5 stów, to tak na prawdę byli nieszkodliwi. Teraz po prostu wychodzą takie kwiatki, bo cała ta formacja nie służy pilnowaniu bezpieczeństwa, tylko "ujawnianiu" wykroczeń, czyli #!$%@? się na siłę.
Dla mnie jest ok. Nie mam porównania z innymi. Do tego dokupiłem jeszcze przyssawkę z modułem GPS