Szef amerykańskiego banku centralnego zarabia mniej niż prezes NBP
Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell może jednym słowem poruszyć światowe rynki finansowe, ale zabiera do domu taką samą wypłatę jak analityk z Wall Street. I mniejszą niż prezes NBP. Sam szef amerykańskiego banku centralnego uważa, że jego wynagrodzenie jest uczciwe.
milosz_wodzianski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
Komentarze (107)
najlepsze
Poczytaj sobie ile ten łeb wyciągnął kasy w czasie covida poprzez swoje fundusze inwestycyjne które ma ulokowane w Blackrocku który był jednocześnie największym beneficjenem covidowych środków które były wykorzystywane do pompowania rynku. To jest jeden z największych legalnych przewałów jakie Ci kretyni zrobili i jeden z powodów który doprowadził do inflacji na całym świecie.
Mam
Widziales jego zeznanie podatkowe?
Bufetowa najwięcej brała lata temu, więcej niż obecny szef. To samo z nagrodami.
Czego chcesz, dostałeś wytyczne by szczuć?
Twoja ekipa cwaniaczków nie wróci już do koryta. Skompromitowali się dawno temu z głupcem na czele.
Dla niego ta rola to bardziej misja i pasja niz sposob na zarobek. I dokladnie tak to powinno wyglądać... Tylko u nas pisowcy moga duze pieniadze zarobic na stolkach panstwowych, bez nich sa kiepami jak ty i na rynku sa nic nie warci