NFZ zwiększa karę dla lekarki za przepisywanie mleka, które nie szkodziło
Innego produktu dzieci nie mogły bowiem przyjmować. Jak się okazuje, kara wymierzona w lekarkę wzrosła o kolejne 10 tys. złotych. - Cały czas naiwnie wierzę w dobro i sprawiedliwość, ale ich na horyzoncie nie widać - powiedziała w rozmowie z Interią.
Kruk_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
- Odpowiedz
Komentarze (102)
najlepsze
@PawlaczBorzy: przeciez ona doskonale wiedziala, jest na rynku jedno mleko ktore alergicy moga pic i jest refundowane do 1 roku zycia, potem o ile dobrze pamietam 3500 zł miesiecznie dla niektorych to kwota nie do przeskoczenia
@PawlaczBorzy: nie, nie chciała. Po prostu to była ustawka która za daleko poszła. To były lewe recepty by było można kupić je po cenie refundowanej a następnie odsprzedać na Allegro/olx. Teraz już rzadko
jaja se robicie? 60-100pln za posiłek dla dziecka?
@hermie-crab: To akurat nieprawda, naciągane w uj. Puszka ma 400g i starcza na kilka dni. Moja córka też na tym mleku była, początkowo nawet bez refundacji.
A czemu tyle kosztuje? A no dlatego że jest na refundacji i cena rynkowa nie obowiązuje.
1. Te dzieci potrzebują tego mleka do przeżycia.
2. Polecane przez system mleko następne kosztuje tyle samo, więc system nic na tym nie stracił.