Emeryt z Lasów Państwowych za 70 tys. zł kupił siedem nieruchomości
Pewien emerytowany pracownik Lasów Państwowych okazał się być bardzo przedsiębiorczy w handlu nieruchomościami, które należały do tego drzewnego koncernu. Przypadek ten opisała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie, do którego "Wyborcza" dotarła jako pierwsza.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 114
Komentarze (114)
najlepsze
Dokument nie został jeszcze opublikowany przez Najwyższą Izbę Kontroli, ale pod nim podpisał się Marian Banaś, prezes NIK-u. Raport zawiera kilka interesujących historii dotyczących leśników.
Zgodnie z danymi przekazanymi przez NIK, od 1 stycznia 2015 r. do 31 sierpnia
@Gr4bek: Może taki jest sposób - narobić tyle przekrętów, że nikt nie będzie w stanie tego wszystkiego rozpatrzyć nawet jak pojawi się wola oskarżenia kogokolwiek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@husky83: Bo wystarczy wycinać i transferować zyski w odpowiednim kierunku. Lasy państwowe "dostały" się ziobrze i spółce, dzięki czemu sponsorują jakieś jebnięte narodowe programy reklamujące PIS i Solidarna Polskę. Ostatni był skierowany głównie dla kościoła katolickiego. Też były wałki. Do tego nieruchomości budowane z kasy z podatków, przechodzą na własność leśników po skończonej pracy. Zaraz zaczną krzyczeć leśnicy, że nie z podatków, ale ze sprzedaży
Ale sprzedać - sprzedała.
Łącznie w okresie 2015-2022 LP wyprzedały lokale mieszkalne o łącznej wartości ponad 351 mln zł, ale do kasy LP wpłynęło nieco ponad 46,37 mln zł z powodu zastosowanych bonifikat od 6 do 95 proc.
Innymi słowy - Lasy rozdał swoim pracownikom/byłym pracownikom mienie publiczne o
W jakim korpo szeregowi pracownicy po kilkunastu latach pracy dostają akcje warte setki tysięcy złotych?