U mnie w Lublinie najwięksi syfiarze ulotkowi to Netia i UPC/Play. W przeciągu tygodnia muszę wyp*****ać ulotki Netii ze skrzynki po kilka razy. Za każdym razem inny "Przedstawiciel budynku" na ulotce. Oczywiście w dupie mają skrzynkę na ulotki pod klatką.
To mi się przypomniał jeden "fachura"... Miał pomóc z oknem w mieszkaniu, to nie dość, że nie potrafił tego zrobić. To przykleił mi wlepe na moim oknie, od zewnętrznej strony, chociaż i tak nikt nie miał możliwości zobaczyć jej z zewnątrz. To dodatkowo właśnie na frontowych drzwiach klatki bloku nakleił kolejną... (╯°□°)╯︵┻━┻
Tak a propos nalepek, szyby w drzwiach na moim osiedlu nadal są obklejone covidowymi "noś maseczkę" itp., one też się chyba średnio dają odkleić. U was też tak?
Komentarze (87)
najlepsze
W przeciągu tygodnia muszę wyp*****ać ulotki Netii ze skrzynki po kilka razy.
Za każdym razem inny "Przedstawiciel budynku" na ulotce. Oczywiście w dupie mają skrzynkę na ulotki pod klatką.