Podejrzewam, że zamiast "nauczyciel" by można wstawić dowolony zawód i trend byłby taki sam. Płace minimalna rośnie szybciej niż płace ogólnie, w efekcie coraz więcej osób zarabia minimalną albo niewiele powyżej.
@dodd: Przy obecnej stawce minimalną zarabia 3 miliony osób. Osób na rynku pracy jest 15 milionów. Czyli 20%. Od nowego roku można strzelić, że będzie to już ze 4 albo i 5 milionów. Wyobraź sobie, że kończysz studia, idziesz do pierwszej pracy i dostajesz pensje równą cieciowi z ukończoną podstawówką, którego jedyną odpowiedzialnością jest nie przespać momentu podbijania czujki. To jest #!$%@? tragedia.
@drSkorzewski: Gupoty gadasz. Nuczyciel ma tyle samo urlopu co Ty w normalnej pracy. Na końcu roku szkolnego i przed nowym rokiem szkolnym nauczyciel pracuje kiedy Twoje dzieci mają już wakacje. Do tego urlop mają tylko na wakacjach, w roku szkolnym mogą sobie wziąść tylko bezpłatnt. Mówisz 20 godzin. 20 godzin to pracuje nauczyciel na etacie, gdzie w dzisiejszych realiach nie jest możliwe bo większosć nauczycieli ma wiecej godzin rozwalonych po 2-3
To nie tak,teraz WSZYSCY zarabiają podobnie, ogromna rzesza ludzi w Polsce została ściągnięta do minimalnej. Każdy (może poza 0,01% szczęśliwców z wypłata indeksowana inflacją) stracił realnie w ostatnich latach (nie mówiąc nawet o stracie wartości oszczędności bo tam jest prawdziwa rzeźnia i katastrofie mieszkaniowej
@Kalosz667: nie no wiadomo że najlepszy dla czerwonej zarazy jest taki kraj, gdzie nic nie musisz robić, a dostajesz np. 500 zł mniej niż jakiś HEHE FRAJER, któremu się chciało uczyć i rozwijać. Typowe podejście komuchów - zrównanie ludzi do poziomu prola bez ambicji, ale za to na łańcuszku państwa, za to temperowanie każdej próby wybicia się ponad marazm.
@Kalosz667: przykladem lepiej oddającym sytuację bedzie afryka gdzie wszyscy zarabiają podobnie czyli za mało xd Model ze Szwecji gdzie ludzie zarabiają podobne pieniądze ale zawsze jest to spora suma jest o wiele lepszy spolecznie nawet jesli tez nie do końca efektywny. Sęk w tym ze państwa skandynawskie sa bogate więc moga sobie pozwolić na taką nieefektywność.
Żeby nadążyć za tempem wzrostu płacy minimalnej, pracodawca musiałby co roku dawać podwyżki 20% (tyle mniej więcej ma wzrosnąć płaca minimalna w 2024). Pensja nauczyciela to po prostu dobitny przykład tego, czego doświadcza każdy - z roku na rok zarabiamy coraz mniej...
@tmtm: 9 miesięcy pracy XD Nauczyciel ma 35 dni urlopu w wyznaczonych porach To że nie prowadzi lekcji, nie znaczy, że nie pracuje, a ten twój wykresik pokazuje tylko godziny tablicowe.
Bardzo to smutne, zastanawia mnie jedynie dlaczego w ministerstwie wciąż płaca rośnie, skoro te "bałwany" nie zrobili nic co przyczyniło by się do realnego "innowacyjnego" rozwoju nauczania w szkołach. Cały czas powtarzam że najlepszym rozwiązaniem dla szkolnictwa, które pozwoliło by realnie wnieść zmianę w jakość nauczania tak by każdy miał tą mityczną równość dostępu. Jest wprowadzenie odgórnego ukierunkowania zajęć poprzez stworzenie konkretnego materiału wideo gdzie były by co roku tłumaczone te same
@Tytanowy_Lucjan: Za jakie wyniki? Z gówna bata nie ulepisz, niestety ale tak czasami jest. To na jakiej podstawie chcesz mieć wyniki skoro możesz mieć maturzystów co do tej pory mają problemy z tabliczką mnożenia?
@text teraz już nie ma podziału na stażystę i kontraktowego - w styczniu 2023 kontraktowi spadali poniżej minimalnej, więc zapobiegawczo rząd w 2022 połączył te dwa stopnie awansu i teraz jest nauczyciel początkujący - mimo podwyżki wwe wrześniu 2022 roku i tak od stycznia 2023 ta grupa obejmująca dawnych stażystów i kontraktowych spadła poniżej minimalnej xD
Zblizaja sie do minimalnej, jak masa polakow bo taki jest efekt podnoszenia minimalnej na sile nie jako efekt gospodarczy a jako obietnica wyborcza.
Po kolejnych podwyzkach minimalnej coraz wiecej osob bedzie ja zarabiac i jak widac nauczyciele tez bo edukacja wedlug PIS ma polegac na encyklikach papieskich i religii a zaden czlowiek po studiach ścisłych tam nie pojdzie za minimalna, jedynie nieudacznicy ktorych los zmusil do uzerania sie z dziecmi.
@ruonim: Rozumiem argument ale dyskusje o tym ile godzin realnie nauczyciel pracuje itp tocza sie od dawna i generalnie nie do tego pije. Wole zeby moje dziecko mialo fajnego nauczyciela znajacego sie na rzeczy, przygotowujacego w domu materialy itp Ale niech to bedzie faktycznie ktos ogarniety i chcacy cos robic, a jak wspomnialem nikt po studiach scislych nie pojdzie sie uzerac z nastolatkami za minimalna.
@ruonim: Wrzuciłeś wszystkich do jednego worka. Może wuefista nie musi nic robić w domu, ale tak od j.pol. to ma roboty od cholery z tymi wypracowaniami. Moja żona przez dwa lata się pobawiła w nauczanie języka. Wierz mi, nigdy nie zmieściła się w 42 godz. / tydzień. Zawsze było więcej. To właśnie jeden z problemów naszego systemu edukacji. Komuna w wypłatach. Każdemu po równo. Niezależnie od wysiłku,
Najblizsze lata to bedzie rozkwit prywatnego szkolnictwa i nie mowie to o korepetycjach itd, itp - ale regularne prywatne szkoly podstawowe w wiekszych miastach
@pafcyk: poszło w stronę prywatnych centrów korepetycji. Rosną jak podatki Pinokia. A klientela wali drzwiami i oknami. Nauczyciel tam zarabia około 200 zł/h i lista zapisów już na 2026 rok. Szkoły publiczne istnieją jeszcze dzięki ludziom u progu emerytury oraz ekshumowanych mumiach w wieku 80+, więc klientów nie braknie.
Ładnie was PiS wyruchal. Szkoły są bezpłatne, ale za lekcje trzeba słono bulić. No, ale Vateusz przecież już wyjaśnił, że macie 800+
Komentarze (428)
najlepsze
Czyli 20%.
Od nowego roku można strzelić, że będzie to już ze 4 albo i 5 milionów.
Wyobraź sobie, że kończysz studia, idziesz do pierwszej pracy i dostajesz pensje równą cieciowi z ukończoną podstawówką, którego jedyną odpowiedzialnością jest nie przespać momentu podbijania czujki. To jest #!$%@? tragedia.
@drSkorzewski: Co za ignorancja!
Typowe podejście komuchów - zrównanie ludzi do poziomu prola bez ambicji, ale za to na łańcuszku państwa, za to temperowanie każdej próby wybicia się ponad marazm.
Model ze Szwecji gdzie ludzie zarabiają podobne pieniądze ale zawsze jest to spora suma jest o wiele lepszy spolecznie nawet jesli tez nie do końca efektywny. Sęk w tym ze państwa skandynawskie sa bogate więc moga sobie pozwolić na taką nieefektywność.
Nauczyciel ma 35 dni urlopu w wyznaczonych porach
To że nie prowadzi lekcji, nie znaczy, że nie pracuje, a ten twój wykresik pokazuje tylko godziny tablicowe.
Dyrektor powinien mieć dowolność kształtowania plac oraz przyjmowania i zwalania nauczycieli za wyniki, a nie za fakt istnienia.
Po kolejnych podwyzkach minimalnej coraz wiecej osob bedzie ja zarabiac i jak widac nauczyciele tez bo edukacja wedlug PIS ma polegac na encyklikach papieskich i religii a zaden czlowiek po studiach ścisłych tam nie pojdzie za minimalna, jedynie nieudacznicy ktorych los zmusil do uzerania sie z dziecmi.
@ruonim: Rozumiem argument ale dyskusje o tym ile godzin realnie nauczyciel pracuje itp tocza sie od dawna i generalnie nie do tego pije. Wole zeby moje dziecko mialo fajnego nauczyciela znajacego sie na rzeczy, przygotowujacego w domu materialy itp
Ale niech to bedzie faktycznie ktos ogarniety i chcacy cos robic, a jak wspomnialem nikt po studiach scislych nie pojdzie sie uzerac z nastolatkami za minimalna.
Gdyby wszystkim
@ruonim: Wrzuciłeś wszystkich do jednego worka. Może wuefista nie musi nic robić w domu, ale tak od j.pol. to ma roboty od cholery z tymi wypracowaniami. Moja żona przez dwa lata się pobawiła w nauczanie języka. Wierz mi, nigdy nie zmieściła się w 42 godz. / tydzień. Zawsze było więcej. To właśnie jeden z problemów naszego systemu edukacji. Komuna w wypłatach. Każdemu po równo. Niezależnie od wysiłku,
W większości prywatnych szkół nauczyciele pracują na umowę a i tak często mają niższe pensje, za wyjątkiem poczatkujacyh
Szkoły publiczne istnieją jeszcze dzięki ludziom u progu emerytury oraz ekshumowanych mumiach w wieku 80+, więc klientów nie braknie.
Ładnie was PiS wyruchal. Szkoły są bezpłatne, ale za lekcje trzeba słono bulić. No, ale Vateusz przecież już wyjaśnił, że macie 800+