Nowe fakty ws. tragedii w przedszkolu w Zabierzowie - RMF 24
Tylko jedna z pięciu opiekunek pracujących w przedszkolu w Zabierzowie miała wszystkie wymagane uprawnienia do pracy z dziećmi. W ubiegły czwartek podczas pobytu w placówce 4-letnie dziecko wpadło do studzienki i utonęło. Na razie prokuratura nie przedstawiła nikomu zarzutów.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 129
- Odpowiedz
Komentarze (129)
najlepsze
To zdecydowanie za dużo. Ale jakby było więcej opiekunek, to czy to zapobiegłoby tragedii? Wątpię. Przecież gdyby sobie zdawały sprawę z zagrożenia, to by temu zapobiegły.
Dzisiaj nawet głupi
@borostwor: Ale to ktoś nakazuje kobietom wybierać zawody najmniej płatne?
A jak cię to interesuje, to pracuje w dziale PR i zarządzania, ale doceniam zawód nauczyciela, bo chciałbym, żeby moje dzieci odebrały dobrą edukację od kompetentnych nauczycieli, bez masy korków,
@abracadaver: Słynne "nikt z tego strzelał nie będzie" w praktyce.
Ponadto ciekawi mnie jedno. Czy na tym terenie dzieci były już czy były pierwszy raz.
Wiadomo, że ma wymagania, tylko śmieszy mnie, że dużo osób twierdzi, że pedagogika, to gównostudia i nie ma po tym pracy.
To tak jakby ktoś twierdził, że inżynier budowlany, to gównostudia, bo nie byłoby kontroli i nikt nie brałby odpowiedzialności za budowę (dopóki coś by się nie zrypało)
Pytam gdzie byliscie zanim to sie stalo?
Fakt 2: studnia była przykryta zgniłym pazdzierzem
Fakt 3: plac zabaw powstał na dziko
Fakt 4: prokuratura nie postawiła jeszcze zarzutów
Fakt 5: Śledztwo prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci i umyślnego stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób.