Rowerzystka z Ukrainy dostała wyższy mandat niż kierowcy jadący 200 km/h
Policjanci dostali sygnał, że w nocy ktoś porusza się rowerem po obwodnicy Trójmiasta. 26-letnia Ukrainka jechała pod prąd, chciała dotrzeć z Gdańska do Gdyni. Policjanci zabrali ją z rowerem radiowozem w bezpieczne miejsce. Ukarali ją też jednak gigantyczną grzywną.
A.....m z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
problem nie jest z tą rowerzystką, tylko z karami dla jadących 200 km/h.
@kosma666: ej, no droga ekspresowa a chodnik to jest jednak różnica, co nie?
Ale przy predkosci jest jeszcze zasada recydywy.