Co do zasady nie lubię takich jednostronnych filmików, ale w jednej kwestii pełna racja. Jeśli facet od rana do wieczora siedzi w robocie, warsztacie, itp., to bardzo często nie jest to przyczyną, a skutkiem problemów w związku. Siedzi w biurze, bo tam mu lepiej, niż w domu.
Myślicie, że któraś zmądrzeje? ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■ Ni wuja. Matka tak robiła, koleżanki tak robią, siostry tak robią... znaczy: tak jest prawilnie. Może kiczowo, ale zawsze mi imponowały zajawki z YT z młodych małżeństw amerykańskich. Np. radość, że chłop do domu wrócił, serdeczność, uśmiech.
Kobiety nieświadomie ZAWSZE będą dążyły do dramy. Najpierw nakręcą "pozytywną" atmosferę aż im się zapełni skala i zaczynają robić odpały, potem ciche dni, robienie łaski, że się już nie obrażają i zabawa zaczyna się od nowa. Prawie w każdym nowym związku tak miałem - pierwsze miesiące różowa pokroi się, żeby być dla mnie wszędzie, poświęci nawet rodzinę, żebym tylko widział, jak bardzo jest za mną. Następnie przychodzi piękny dzień, w którym robi
@NieWiemWiecSieWypowiem bo spada poziom ekscytacji i emocji, to jak narkotyk. Jak facet zaczyna się zgadzać na wszystko co kobieta proponuję, to staje się nudny i one wtedy robią awantury o nic, żeby coś się działo. W stałych związkach stary dobry pareto się sprawdza - 80/20 - warto mieć swoje zdanie i się nie zgadzać i mieć też czas dla siebie
To już pokazywanie stref bikini się nie sprzedaje w social mediach i teraz lajki od męskiego haremu zbiera się za pomówienia innych kobiet. Nic dziwnego - jak jest jakiś ogarnięty mężczyzna w tym kraju, to natychmiast siada mu na kolanach jakaś Krysia, o ile nie ma tam akurat głowy innej piękności. Trzeba atakować hybrydowo, super.
A to już jestem wdzięczna to coś pięknego jest. Niedawno gdzieś przeczytałam, że Polka jest wdzięczna Polakowi
Komentarze (188)
najlepsze
Ni wuja. Matka tak robiła, koleżanki tak robią, siostry tak robią... znaczy: tak jest prawilnie. Może kiczowo, ale zawsze mi imponowały zajawki z YT z młodych małżeństw amerykańskich. Np. radość, że chłop do domu wrócił, serdeczność, uśmiech.
oj chłopy...
Prawie w każdym nowym związku tak miałem - pierwsze miesiące różowa pokroi się, żeby być dla mnie wszędzie, poświęci nawet rodzinę, żebym tylko widział, jak bardzo jest za mną. Następnie przychodzi piękny dzień, w którym robi
A to już jestem wdzięczna to coś pięknego jest. Niedawno gdzieś przeczytałam, że Polka jest wdzięczna Polakowi