Mózg optymistów nie pracuje prawidłowo
Cieszy Cię życie, z optymizmem patrzysz w przyszłość i masz nadzieję, że niezależnie od okoliczności będzie dobrze? Najwyższy czas zacząć się martwić – Twój mózg karmi Cię groźną iluzją. Okazuje się, że opisujący...
mielon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
Btw. Gadzetomania chyba zaczyna aspirowac na 'naukową' wersję Faktu...
Błędna ocena faktu przez optymistów- tak to już zostało dawno temu udowodnione. Często niżej oceniają ryzyko wystąpienia pewnych zdarzeń itd. ale nie zapominajmy o tym, że to właśnie takie osoby o nastawieniu pozytywnym i "wierzące" w to, że coś się uda zyskują na takim podejściu znacznie
Takie stwierdzenie to mniej więcej tak, jakby stwierdzić, że jeśli preferujesz rocka zamiast muzyki house, to Twój mózg działa nieprawidłowo. :/
Podobno można stwierdzić statystyczną różnicę między mózgami liberałów i konserwatystów:
"Doświadczenie przeprowadzono na grupie 14 osób."
HAHA!! Normalnie to się nie łapie na badania do pracy magisterskiej na odwal, a co do piero do badań naukowych.
Czekam na tytuly
Nie martwcie się o swoje życie - o to, co będziecie jeść i pić; ani o swoje ciało - o to, w co będziecie się ubierać. Czyż życie nie jest ważniejsze od pokarmu, a ciało od odzieży? Przyjrzyjcie sie ptakom: nie sieją ani nie zbierają plonów i nie gromadzą ich w spichlerzach, a wasz Ojciec Niebieski je karmi. Czyż wy nie jesteście od nich ważniejsi? Czy ktoś
Hm, ale człowiek nie może jeść trawy. Co prawda nie jest trująca, ale wartości odżywczej dla człowieka nie ma. Jadalnymi roślinami w okolicy też się nie naje. Może co prawda jeść owady. Niby dużo tych wkurzających stworzeń wszędzie, ale żeby się nimi najeść? Nie da rady. Trzeba by je chodować. A one przecież też coś muszą jeść, nie? Myślałem np o hodowli karaluchów. Nie wiem czy są jadalne, ale pewnie
Co za bełkot. Na IgNobla się to co najwyżej nadaje.
Osoby z pozytywnym nastawieniem mogą być dużo lepiej przygotowane na nieszczęście. Z reguły są mocniejsze psychicznie - któż inaczej mógłby być optymistą w takim świecie?
"Nieuzasadniony optymizm pociąga za sobą koszty. Przykładem mogą
Ale tym razem sam palnąłeś zupełnie nienaukowo. Co innego pozytywne nastawienie, co innego optymizm. Optymista zakłada, że mu się uda. Jak się nie uda, to nie wie co zrobić. Osoba z pozytywnym nastawieniem nic nie zakłada (a raczej nie ważne czy i co zakłada). Jak się nie uda, to nie płacze tylko próbuje dalej. To nie ma nic wspólnego z optymizmem czy pesymizmem. Możesz zakładać, że się nie uda (będąc
"Co innego pozytywne nastawienie, co innego optymizm." ...żartujesz? :P To już semantyczna zabawa, a nie żadne logiczne rozterki. Nie rozdrabniaj.
"Osoba z pozytywnym nastawieniem nic nie zakłada" Jak to nie... To jest to samo co optymizm.
Rozróżniasz synonimy, świetna zabawa.
"Dalej, pesymista może być też osobą pogodną. Na
Nie dajcie sobie wmawiać takich bzdur. Owszem należy zdawać sobie sprawę z zagrożeń i niebezpieczeństw ale idąc tokiem rozumowania tego artykułu wypadało by zaczac budowac schrony przeciwatomowe i chodzic w kaskach ;)
Jako dzieci mielismy mnostwo marzen, bylismy ciekawi swiata, przewracalismy sie 100 razy a mimo to za kazdym razem wstawalismy az
Komentarz usunięty przez moderatora
Zasada Disneya. Aby podjąć prawidłową trudna decyzje, należy przesjć przez 3 stany. Optymisty, realisty i pesymisty. Podam to na przykladzie:
Chce kupic auto BMW.
Optymista: zaje*iste auto, bede mial powodzenie u lasek, a koledzy beda mi zazdrościć!
Realista: Ile ono pali, jakie drogie cześci, czy moj budzet nie ucierpi zbytnie na tym.
Pesymista: Po co