tak myśle może w nadchodzącym roku zmienię swój wygląd o 180 stopni. i z dresowego stylu wrócę do czasów nastoletnich jak nosiłem długie włosy, robocze koszule, czarne spodnie i glany? może się w jakimś środowisku metali znowu zakręcę o ile jakieś jeszcze istnieje (╯︵╰,)
@IntoApocalypse: ciezko sie nie zgodzic , tez mega lubie te klimaty ale z drugiej strony nie sadze , ze musi byc nas niewiadomo ilu - kto ma byc to bedzie i tak
Tak, nie przyłożyłem ręki do czegokolwiek w te święta. Tak, w samą wigilię trzeba było sprawdzać czy żyję pijany w pokoju bo przez poprzednie dni urwał mi się film. Tak, próbowałam wytłumaczyć matce że nienawidzę ich świata i chcę umrzeć. Tak, myślę żeby zejść z leków żeby gorzej się poczuć i móc popełnić samobójstwo. Tak, było dzisiaj płakane z żalu przez rzeczy które zrobiłam i nie mogę ich cofnąć.
To, co sie dzieje naprawde nie istnieje Wiec nie warto miec niczego, tylko karmic zmysly Bedzie co ma byc. juz wiem, ze stad nie zwieje Poczekam i popatrze, nie cofne kijem wisly