Ankieta (anonimowa): Asembler na polskich uczelniach wyższych
Przez dyskusję o nauce asemblera na mikro (w powiązanych) zacząłem się zastanawiać jak to jest z asemblerem na polskich uczelniach. Czy jest? Jeśli jest, to jaki? Nowoczesny RISC V? A może starodawny x86 16-bit pod DOSa? Stąd ankieta, prośba o jej wypełnienie i przekazanie znajomym - dzięki!
z- 137
- #
- #
- #
- #
- #
[1] https://www.facebook.com/retronics.eu/photos/pcb.1895383920740737/1895383857407410/?type=3&theater
Ja karty perforowane znam tylko z CTFów [1] i opowieści rodziców w sumie, chociaż ze 100 czystych kart dostałem niedawno od znajomego i czekają, żeby z nimi coś ciekawego zrobić :).
[1] https://www.youtube.com/watch?v=6LxqEmBCIDI
W sumie dodam w powiązanych.
Swoją drogą nieźle sobie liczą - 20 milionów starych złotych za to co jest na tej płytce... woah. Coś mi mówi, że uczelnie by lepiej na RPi / Arduino wyszły ;).
Generalnie na uczelnie poszedłem jak już całkiem znośnie programowałem, ale algorytmikę na znośnym poziomie zawdzięczam zdecydowanie uczelni, podobnie jak znośny aparat matematyczny (chociaż do matematyka
Co do przebranżawiania się, to bardzo trudne pytanie, bo nie mam dokładnego oglądu na rynek z tej perspektywy. Generalnie sam assembler się jako tako nie przydaje, ale jest dość przydatnym narzędziem w kilku innych działkach, jak niektóre rodzaje systemów wbudowanych, inżynieria wsteczna, czy bezpieczeństwo niskopoziomowe.
Hmm, słuchaj, napisz najlepiej do ludzi z polskich hackerspace'ów (np. warszawskiego