Słucham sobie kolejny raz już dziś europapy i za każdym razem jak wchodzi ten hardcore pod koniec to sobie myślę ale tam w hali przy tym fragmencie musiał być #!$%@? wśród tłumu, a dziś mógłbyć jeszcze większy (╯︵╰,) #eurowizja
Mirasy co sie #!$%@?ło, świat schodzi na psy! Dziś pewna 21 letnia dziewczyna zaproponowała mi seks, w zamian za to miałem na wykopie, zareklamować jakiś płyń do mycia łazienki. Oczywiście odmówiłem, gdyż jestem osobą o wysokiej kulturze i silnej woli, tak silnej jak nowy Mr.Muscle, super silny, płyn do czyszczenia łazienki, o zapachu pomarańczy.
Co do wczorajszego koncertu - nie będę pisał już o organizacji, bo jak pisałem - w moim odczuci wygląda to dość słabo i bez polotu. Jedynie piosenka "We love Eurovision too much" się jakoś obroniła, poza tym prowadzące bez charyzmy, energii i radości jaką można było widzieć choćby rok temu. Szkoda, coś w