jak człowiek nie ma najmniejszej motywacji nawet do życia to tym bardziej nie ma motywacji żeby pracować ale niestety człowiek został wyrwany z #neet ehh niech ktoś mnie z tego świata zabierze litości #przegryw
#wychodzimyzprzegrywu Moje osiągnięcia obecnie w 2023 jako 27lvl piwniczak - ćwiczę hantlami i bez sprzętu w domu jakieś 6 miechów - zmieniłem dietę - zmieniłem pracę na produkcje ale co prawda lepiej płatną i mam wreszcie umowa o prace - poznałem dziewczyne w pracy z którą się spotykam weekendami - medytuje - chodzę na terapię oraz biorę piguły - uczę się testów na prawko i planuje w tym roku podjąć się kursu
chyba mam jakiś atak psychozy mam wrażenie że "zgłupiałem" i nie wiem czy faktycznie moje funkcje poznawcze poszyły w dół czy moja była hipochondria wróciła przez co sobie wmawiam że "zgłupiałem" nie jestem wstanie stwierdzić co jest prawdziwe a co nie boje się tego szczególnie że wczoraj miałem epizod migreny ocznej który przypominał mocno mikro udar ehhh nie chce iść do lekarza bo jak już pójdę to się zacznie lawina innych wmyślonych
@Szajbusek: pół roku psychoterapii zajęło mi zwalczenie tego syfu bo nie potrafiłem normalnie funkcjonować bóle fantomowe mnie kładły w pół do mojej topki z tego co wymieniłeś dodałbym stwardnienie rozsiane xD półtora roku miałem spokój ale no cóż chyba niestety szykuje się nawrót
mam jakąś z dupy chęć do życia w sobie nadzieje na lepsze życie od paru dni jest to tak obce dla mnie uczucie że aż się nieswojo z tym czuje jakbym nie był sobą #!$%@?ł częściowego ego deatha mam nadzieje że moje czarne myśli wrócą bo #!$%@? mnie to że jestem zadowolony bez żadnego powodu
już w przedszkolu modliłem się do pana bozi z łzami w oczach żeby mnie zabrał z tego świata praktycznie odkąd pamiętam samo istnienie było dla mnie nieprzyjemne #przegryw