[hangaru]

chyba mam jakiś atak psychozy mam wrażenie że "zgłupiałem" i nie wiem czy faktycznie moje funkcje poznawcze poszyły w dół czy moja była hipochondria wróciła przez co sobie wmawiam że "zgłupiałem" nie jestem wstanie stwierdzić co jest prawdziwe a co nie boje się tego szczególnie że wczoraj miałem epizod migreny ocznej który przypominał mocno mikro udar ehhh nie chce iść do lekarza bo jak już pójdę to się zacznie lawina innych wmyślonych dolegliwości a tak mocno z tą hipochondrią walczyłem nie chciałbym żeby wróciła #przegryw #zalesie

[S.....k]

@hangaru: Hipochondria to okropne gówno, mi się ciągle wydaje przy bólu głowy albo ścisku w brzuchu że tętniak za chwilę mi pęknie, oczywiście nic się takiego nie dzieje ale i tak sobie wkręcam, albo że mam udar, zator płucny, zawał, #!$%@?

[hangaru]

@Szajbusek: pół roku psychoterapii zajęło mi zwalczenie tego syfu bo nie potrafiłem normalnie funkcjonować bóle fantomowe mnie kładły w pół do mojej topki z tego co wymieniłeś dodałbym stwardnienie rozsiane xD półtora roku miałem spokój ale no cóż chyba niestety szykuje się nawrót

[pepko_pepps]

@hangaru: początki schizofrenii? ja dokładnie tak miałem

[hangaru]

@pepko_pepps: weź nawet nie strasz :((

[pepko_pepps]

@hangaru: to znaczy lepiej wole ostrzec przed tym piekielnym schorzeniem i nawet jeśli dostałeś go to im szybsza wizyta u psychiatry tym lepsze rokowania, bo potem to już nie ma odwrotu i każda zwłoka to gorsze symptomy