Specjalny wpis dla fanów #izkierkanadzieji
Przez tydzień nie korzystałem z wykopu i w ciągu tego tygodnia zrobiłem jeden z wielu kroków do wygrania życia.
Cel nierealny stał się bardzo możliwy do osiągnięcia.
Może to przez #2137 i ktoś nade mną czuwa
ps. chyba też się jej podobam i jednak nie szty... tylko szaj... xD #milosc
No ale, że ja w relacjach interpersonalnych jestem jak ten liść, który sam na drzewie się ostał
Przez tydzień nie korzystałem z wykopu i w ciągu tego tygodnia zrobiłem jeden z wielu kroków do wygrania życia.
Cel nierealny stał się bardzo możliwy do osiągnięcia.
Może to przez #2137 i ktoś nade mną czuwa
ps. chyba też się jej podobam i jednak nie szty... tylko szaj... xD #milosc
No ale, że ja w relacjach interpersonalnych jestem jak ten liść, który sam na drzewie się ostał
Miałem zniknąć z portalu, ale chciałbym wam dać update jak to u mnie wygląda po roku.
Nie było mnie przez rok, sporo podczas tego okresu się wydarzyło. Naprawdę sporo.
Jakbym stanął obok mnie sprzed roku, to byłyby to kompletnie dwie różne osoby. Strasznie się zmieniłem, wydaje mi się, że na lepsze.
Otworzyłem się na ludzi, nagle jestem jedną z popularniejszych osób (spoko, woda sodowa mi nie uderzyła do głowy), usamodzielniłem się
@darek-jg: Dziękuję
@In_thrust_we_trust: To jest ciekawe. Rok temu miałem krótką relację, która po prostu nie wyszła (ale widujemy się). Od tamtego czasu poznałem jeszcze dwie osóbki (już nie mam z nimi kontaktu) i z każdą relacją czułem się co raz bardziej pewny siebie. A co jest w tym ciekawe? Nie mówię tego na głos, ale widzę jak wspierają mnie ludzie, którzy są dookoła mnie. Ale to jest taka pewność siebie